Jak wygląda w praktyce „laickość” Republiki Francuskiej, pokazują najnowsze ustalenia na temat wrogich aktów przeciwko chrześcijaństwu w roku 2021, o czym możemy przeczytać na portalu dorzeczy.pl.
Organy ścigania odnotowały ponad 800 antychrześcijańskich incydentów. Liczba ta jest częścią szerszego zbioru danych na temat agresji na tle religijnym. W sumie w ubiegłym roku doszło do ponad 1600 takich incydentów, w tym prawie 600 przeciwko wyznawcom judaizmu i ponad 200 przeciwko muzułmanom i ich miejscom kultu.
Jak podaj francuski dziennik La Croix, dane zostały przedstawione przez ministra spraw wewnętrznych Géralda Darmanina, a są zbierane w ramach programu zapobiegania nienawiści na tle religijnym.Postępowanie w tej sprawie zostało zlecone dwóm parlamentarzystom przez premiera Francji Jeana Castexa. Pełny raport ma zostać upubliczniony w marcu, przed wyborami prezydenckimi.
Katolicki dziennik La Croix przypomniał przy tej okazji wyniki ankiety z roku 2019, w której zbadano, jak deklarują się Francuzi pod kątem wyznawanej religii. 48 procent populacji stwierdziło wówczas, iż jest wyznania katolickiego, 34 procent przypadło osobom nieutożsamiającym się z żadną religią, zaś 4 i 1 procent – odpowiednio islamowi i judaizmowi.
Akty agresji względem katolicyzmu dotyczą dewastowania kościołów i innych miejsc sakralnych, a także ataków na samych wyznawców, tak jak miało to miejsce podczas grudniowej procesji na przedmieściach Paryża, nie wspominając o atakach terrorystycznych.
Niemniej, liczba incydentów przeciwko chrześcijanom spadła w stosunku do roku 2019, kiedy miało ich miejsce prawie 1000. Niezależnie od tych danych, alarmuje się na temat ciągłego spadku kościołów katolickich i miejsc sakralnych wskutek laicyzacji we Francji.
/dorzeczy.pl/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
