Historia Wiadomości

Uroczystości we Lwowie z ukrytymi lwami w tle

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie odbyły się wczoraj uroczystości upamiętniające obrońców miasta, którzy w listopadzie 1918 roku walczyli o jego włączenie do Polski. Dyplomaci, wraz Polakami mieszkającymi we Lwowie, odwiedzili groby zasłużonych rodaków, w tym Cmentarz Orląt. W tle uroczystości pozostawała jednak nierozwiązana od długiego czasu i bulwersująca kwestia lwów przy bramie cmentarza.

Wczoraj Cmentarz Łyczakowski we Lwowie odwiedzili przedstawiciele polskiej dyplomacji, m.in. wiceminister spraw zagranicznych Jan Dziedziczak, konsul generalny Rafał Wolski. Razem z Polakami mieszkającymi we Lwowie wzięli udział w tradycyjnej już mszy świętej odprawianej na Cmentarzu Orląt.

W trakcie relacji ze Lwowa na antenie TVP Info można było dostrzec dwie skrzynie przy bramie Cmentarza Orląt, od strony pomnika Chwały. Zasłaniały one dwa lwy – jednego, trzymającego łapą herb Lwowa z napisem „Zawsze wierny” oraz drugiego – z herbem Polski i inskrypcją „Tobie, Polsko”.


Posągi pozostają zasłonięte od stycznia 2016 r. Wówczas lwowska rada obwodowa zwróciła się do służb z wnioskiem o zbadanie, czy lwy „nie mają charakteru antyukraińskiego”. Kwestionowano także legalność powrotu lwów przed bramę w grudniu 2015 r. – po 44 latach ich „wygnania” na obrzeża Lwowa, dokonanego przez Sowietów.

Telewizja Polska w październiku 2017 r. informowała, że w sprawie usunięcia osłon z pomników trwa pat, pomimo interwencji przedstawicieli polskiego parlamentu.

/niezalezna.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!