Doniesienia, iż Władimir Putin miał zaproponować Trumpowi przeprowadzenie na Donbasie referendum dotyczące przynależności państwowej tego regionu, wywołały żywą reakcję na Ukrainie. Oczywiście, Ukraina absolutnie na żadne referendum się nie zgadza.
Reprezentująca Ukrainę w podgrupie humanitarnej Trójstronnej Grupy Kontaktowej ds. Uregulowania Sytuacji na Donbasie, pierwszy zastępca przewodniczącego Rady Najwyższej Irina Gieraszczenko, zapewnia, że do żadnego referendum nie dojdzie.
„Żadnego referendów pod lufami automatów i z rozmieszczonymi pod szkołami i przedszkolami kupowanego Doniecka i Ługańska rosyjskimi czołgami, żadnych referendów organizowanych na terytoriach, gdzie od czterech lat mózgi mieszkańców pierze rosyjska propaganda i fake newsy, którymi ludzie straszeni są faszystami i juntą”, żadnych referendów organizowanych przez kremlowskie marionetki na ziemiach okupowanych przez Kreml nie będzie” – napisała na Facebooku Gieraszcznko.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!