Celnicy na lotnisku w indyjskim Chennai podczas kontroli bagażu pasażerki lecącej z Kuala Lumpur znaleźli 22 węże i kameleona. Przemytniczka gadów trafiła do aresztu – informuje portal TVP Info, powołując się na „Hindustan Times”.
Pasażerka z nietypowym bagażem została zatrzymana przez służby celne po przylocie na lotnisko w Chennai z Kuala Lumpur. 22 węże różnych gatunków i kameleona przewoziła w bagażu rejestrowanym. W Malezji nikt nie robił jej przeszkód, ale w Indiach przywóz gadów jest zakazany na mocy ustawy o ochronie przyrody z 1972 roku – podał portal fly4free.pl. Gady były starannie „zapakowane” – wszystkie znajdowały się w dużych plastikowych pojemnikach zaklejonych taśmą klejącą. Kobieta została aresztowana za złamanie przepisów ustawy.
Nielegalny rynek przemytu dzikich gatunków zwierząt jest dość powszechnym problemem w Indiach. W przeszłości wielokrotnie dochodziło do podobnych sytuacji – „importowane” gady czy płazy są najczęściej przeznaczane na handel lub do wytwarzania różnych przedmiotów.
Jak przypomniał fly4free.pl, na lotnisku w Chennai w styczniu urzędnicy celni skonfiskowali 45 pytonów kulistych, trzy marmozety, dwa egzotyczne żółwie i osiem węży zbożowych. Zostały one przywiezione z Bangkoku, dokąd finalnie wróciły.
/TVP Info/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
