Wiadomości

Turcja rozpoczęła seryjną produkcję rakietowych systemów przeciwlotniczych HISAR

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

System przeciwlotniczy HISAR bazuje na kontenerowych wyrzutniach rakiet pionowego startu naprowadzanych przy użyciu głowicy termowizyjnej. Wykorzystuje dwa typy pocisków i od tego biorą się dwa rodzaje jego oznaczenia. Pierwszym z nich jest HISAR-O o zasięgu 25 kilometrów, drugim zaś – HISAR-A o zasięgu 15 kilometrów. HISAR-A zacznie być wprowadzany do służby, poczynając od roku 2020, a HISAR-O – od kolejnego roku.

Tureckie siły zbrojne używać będą systemów HISAR-A w konfiguracji stałej i mobilnej. Modułowa budowa ma zapewnić współpracę z różnymi platformami i centrami kierowania ogniem.

System ma współdziałać z samobieżnymi działami przeciwlotniczymi Korkut. Zaprojektowany jest, podobnie jak HISAR-O, do niszczenia różnego rodzaju środków napadu powietrznego, w tym śmigłowców, pocisków manewrujących i UAV-ów. Jego zdaniem będzie zapewnienie ochrony zgrupowaniom pododdziałów lądowych, bazom lądowym, infrastrukturze portowej i innym ważnym obiektom.

Opracowywanie systemu przeciwlotniczego HISAR rozpoczęło się w 2011 roku, trzy lata po uruchomieniu przetargu. Turecki podsekretariat do spraw przemysłu obronnego zlecił to trzem przedsiębiorstwom – Aselsan, Roketsan i Tübitak SAGE za kowotę 413,27 milionów dolarów.

Standardowo w skład jednostki HISAR-O wchodzą trzy wyrzutnie rakietowe wraz z Centrum Kontroli Ognia, przy czym są one wspierane przez środki wykrywania i śledzenia celów, jak radiolokator trójwspółrzędny czy systemy elektrooptyczne.

Turcja opracowuje również wariant dalekiego zasięgu, który oznaczono HISAR-U. Nie jest znany jego zasięg teoretyczny, choć można się spodziewać, że będzie to zakres od 90 do 120 kilometrów.

W ostatnim czasie Turcja nabyła też od Rosji systemy przeciwlotnicze S-400 Triumf, co zresztą wywołało poważny kryzys w stosunkach turecko-amerykańskich, o czym pisaliśmy wielokrotnie na naszych łamach. S-400 Triumf (w kodzie NATO – SA-21 Growler) stanowi zmodyfikowaną wersję systemu S-300PMU (w kodzie NATO – SA-10C). Według źródeł rosyjskich S-400 jest w stanie niszczyć samoloty i pociski manewrujące na odległość do 400 kilometrów, a cele balistyczne o prędkości do 4,8 km/s – na dystansie do 60 kilometrów.

Turcja zamierza korzystać z S-400, nie bacząc na groźby sankcji ze strony USA

/twitter, konflikty.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!