Felietony

Totalitarne ciągoty na Lewicy

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W ostatnich dniach posłanka Sojuszu Lewicy Demokratycznej wiceprzewodnicząca Klubu Parlamentarnego Lewicy Karolina Pawliczak stwierdziła, że Konfederacja powinna zostać zdelegalizowana. Wydarzenie to wydające się śmieszne, lecz w rzeczywistości nasuwa smutną refleksje o sytuacji politycznej w naszej Ojczyźnie.

Pomimo, że od rzekomego upadku komunizmu w Polsce minęło 30 lat, prawda jest gorzka. W przestrzeni publicznej jako eksperci i przedstawiciele polskiego narodu w Parlamencie pojawiają się byli członkowie PZPR. Warto w tym miejscu przybliżyć posłom lewicy i ogółowi społeczeństwa, z jakiego korzenia wyrastają.

Członkowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej wywodzili się głównie ze środowiska związanego z komunistyczną Polską Zjednoczoną Partią Robotniczą. Powstała ona w 1948 roku poprzez połączenie Polskiej Partii Robotniczej i Polskiej Partii Socjalistycznej. Realizowała ideologię marksizmu-leninizmu. Doszła ona do władzy w powojennej Polsce na sowieckich bagnetach i poprzez realizację zbrodniczej działalności wobec polskiego niepodległościowego podziemia antykomunistycznego. PZPR w czasie swoich blisko 50-letnich rządów w Polsce odpowiada bezpośrednio za masakrę polskich robotników m.in. na wybrzeżu w 1970 roku czy za pacyfikację kopalni Wujek w 1981 roku.

Dziwnym trafem Pani poseł, która tak chętnie by delegalizowała partię Konfederację, nie ma problemów dzielić ław poselskich m.in. z przedstawicielem partii Razem Adrianem Zandbergiem, który w czasie swojej działalności przed objęciem mandatu posła polskiego występował w koszulkach propagujących Karola Marksa (twórca komunizmu) na wiecach, gdzie pojawiały się symbole sierpa i młota, te same, które towarzyszyły tysiącom Polaków w czasie wywózek na Syberię i mordów dokonywanych przez komunistów; który uważa, tak jak postkomuniści w Polsce, że Sowieci wyzwalali Polskę w latach 1944-1945, pomijając oczywiście aspekt grabieży polskiego majątku, mordu na żołnierzach polskich i gwałtach na polskich kobietach.

Może Pani poseł wystąpi z wnioskiem o delegalizację działającej w Polsce Komunistycznej Partii Polski i pociągnięcie do odpowiedzialności karnej członków PZPR i służb im podległych za morderstwa na Polakach w czasach rządów komunistów w Polsce? Niestety po 30 latach rzekomej wolności i suwerenności byli prominenci tamtego systemu mają się dobrze, a młodzież nie znająca historii własnej Ojczyzny z ostatniego półwiecza urzeczona jest lewicowymi hasłami o tolerancji i wolności, które kryją prawdziwe oblicze komunizmu.

Krzysztof Żabierek

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!