Za byłego ministra transportu Sławomira Nowaka poręczyło kilkanaście osób. Jednak to nie pomogło, były polityk Platformy Obywatelskiej pozostanie w areszcie. Portal niezależna.pl ujawnił, kto ręczy za Nowaka. Jest kilka ciekawych nazwisk – informuje portal TVP Info.
We wtorek warszawski Sąd Okręgowy utrzymał w mocy postanowienia sądu rejonowego dotyczące zastosowanych wówczas środków zapobiegawczych wobec Nowaka. – Sąd utrzymał postanowienie sądu rejonowego, podzielił argumentację tego sądu. Na chwilę obecną nasz klient pozostaje w areszcie – przekazał w rozmowie z dziennikarzami obrońca Sławomira Nowaka mec. Antoni Kania-Sieniawski.
Jak dodał, sąd argumentował to m.in. obawą matactwa i surową karą grożącą Nowakowi. Podkreślił, że obrona wnioskowała o nieizolacyjne środki zapobiegawcze, takie jak poręczenie osobiste, poręczenie majątkowe, zakaz opuszczania kraju czy dozór policji. – Było 17 poręczeń osób godnych zaufania ze świata nauki, polityki, kultury – powiedział. – Czeka nas bardzo żmudna adwokacka praca (…) Wierzymy w niewinność swojego klienta i będziemy robić wszystko, co się da – podkreślił adwokat.
Jak dowiedział się portal niezależna.pl, wśród osób, które poręczyły za Nowaka, są m.in. prezydent Sopotu Jacek Karnowski, prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk, a także wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i posłanka Henryka Krzywonos.
Podczas wtorkowego posiedzenia sąd oddalił również zażalenia na środki zapobiegawcze zastosowane wobec zatrzymanych z Nowakiem biznesmena Jacka P. oraz byłego dowódcy GROM-u Dariusza Z.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!