Wiadomości

To miał być “libijski Stalingrad”, siły protureckie po krótkim boju zdobyły Tarhunę

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Choć wspierani przez Rosjan bojownicy Libijskiej Armii Narodowej (LNA) zapowiadali, że Tarhuna to będzie „libijski Stalingrad”, po krótkim boju miasto to zostało zdobyte przez formacje wspieranego przez Turcję libijskiego Rządu Porozumienia Narodowego (GNA).

Jak już informowaliśmy, wczoraj w godzinach dopołudniowych oddziały LNA zostały wyparte z ostatnich kontrolowanych przez nie skrawków Trypolisu. Oddziały GNA zaczęły w szybkim tempie posuwać się w strony Tarhuny…

Libijskie siły rządowe kontrolują cały Trypolis

Należy podkreślić, że formacje LNA, które wycofały się z południowych dzielnic Trypolisu w większości nie zatrzymały się w Tarhunie, ale skierowały się w stronę Bani Walid, które to miasto również minęły bez zatrzymywania się. Pojawiły się doniesienia o kolumnie liczącej ok. 300 pojazdów, która przybyła od strony Tarhuny i przejechała przez Bani Walid.

Nie wykluczone, że w jej składzie mogły się znajdować też oddziały z rejonu Tarhuny. Tak czy inaczej – choć wcześniej zapowiadano, iż będzie to „libijski Stalingrad” – obrona tego miasta najwyraźniej miała opóźnić jedynie opóźnić pościg.

Jeszcze przed północą oddziały GNA nacierające od zachodu zbliżyły się na odległość niespełna 10 km od Tarhuny…

Z samego rana siły rządowe ruszyły z czterech kierunków do szturmu na miasto, przełamując obronę oddziałów LNA i szybko posuwając się w kierunku centrum, które wkrótce też znalazło się pod ich kontrolą.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!