Wiceszef MON Bartosz Kownacki poinformował dziś, że w ciągu 10 lat w Polsce będzie cały system obrony powietrznej Patriot.
6 lipca, podczas wizyty w Warszawie prezydenta USA Donalda Trumpa, Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało o memorandum między departamentem obrony USA i MON ws. sprzedaży Polsce baterii obrony powietrznej Patriot.
– Zawarto kluczowe porozumienie, dlatego że ono dotyczy tego, w jakiej konfiguracji ten system do nas przyjdzie, i zgody Stanów Zjednoczonych na to, żeby przyszedł w najnowszej konfiguracji – powiedział Kownacki w TVN24.
Jak dodał, system będzie kosztować Polskę ok. 30 mld złotych. Zapewnił, że takie pieniądze zostały zagwarantowane w budżecie.
– Dziś jesteśmy bezbronni, jeśli chodzi o system obrony powietrznej. (…) To jest jedno z podstawowych wyzwań polskiego bezpieczeństwa. Zbudowanie takiej własnej tarczy – powiedział Kownacki.
Pytany, kiedy w Polsce pojawią się pierwsze elementy tego systemu, Kownacki odparł, że w ciągu 10 lat.
– W ciągu 10 lat będziemy mieli cały system, jestem przekonany, już działający, skuteczny, w pełni bezpieczny. My chcemy, żeby to było wcześniej – powiedział.
Jak poinformował, w memorandum znalazły się gwarancje, że rząd amerykański „zrobi wszystko, żeby zgodnie z prawem przetransferować kluczowe dla Polski technologie”.
Memorandum intencji dotyczące zamiarów Departamentu Obrony USA w sprawie systemu Patriot dla Polski przewiduje, że w pierwszej fazie wojska lądowe USA przedstawią Polsce ofertę dotyczącej czterech jednostek ogniowych (dwóch baterii z 12 wyrzutniami) uzbrojonych w pociski PAC-3 MSE i wyposażonych w IBCS. Zestawy mają być wyposażone w obecnie dostępny sektorowy radar, a USA „nie są w stanie dostarczyć bieżących radarów (…) w celu wypożyczenia lub późniejszego odkupu”. Dostawy mają się rozpocząć w roku 2022, osiągnięcie zdolności operacyjnej przewidziano na rok 2023.
W kolejnej fazie USA mają kontynuować integrację pocisków SkyCeptor, nowego radaru i polskich sensorów.
„Zdolność Departamentu Obrony Sanów Zjednoczonych do wdrożenia systemu uwarunkowana jest otrzymaniem dodatkowych informacji technicznych i harmonogramu pozyskania systemu z Polski oraz uzyskaniem zgód władz wyższego szczebla” – zaznaczono.
Oferta w tej fazie ma zostać przedstawiona pod koniec roku 2018.
W memorandum zaznaczono, że nie jest ono „prawnie wiążące, nie upoważnia do wykonywania prac ani nie obliguje do podejmowania wiążących zobowiązań na mocy prawa amerykańskiego lub polskiego”.
Przeczytaj również:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!