Wiadomości

Syryjskie siły rządowe przygotowują natarcie w prowincji Aleppo?

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Wczoraj pojawiły się doniesienia, że do prowincji Aleppo przerzucona została 4 Dywizja Zmechanizowana, a teraz z kolei dochodzą do nas informacje o intensywnym bombardowaniu lotniczym i artyleryjskim, które wygląda na przygotowanie gruntu pod natarcie jednostek pancernych i zmechanizowanych.

4 Dywizja Zmechanizowana jest tym związkiem taktycznym, który odegrał kluczową rolę w walkach o Wschodnią Gutę. Krwawy bój o tę leżącą na północny-wschód od Damaszku enklawę dżihadystów zakończył się ewakuacją bojowników do Wielkiego Idlibu. Czy teraz przyjdzie im się znów zmierzyć z tymi, którzy zadali im klęskę w marcu i kwietniu 2018 roku?

Przypomnijmy w tym miejscu, że prowadzona w południowo-wschodniej części prowincji Idlib ofensywa wojsk syryjskich rozpoczęła się 19 grudnia w godzinach popołudniowych. Najpierw wyprowadziła atak grupa uderzeniowa południowa, której trzon stanowi 25. Dywizja Sił Specjalnych SAA, utworzona na bazie Sił Tygrysa, i w ramach której działa taż irańska 76 Brygada Al-Kuds (pierwszym zdobytym punktem było miasteczko Umm Dżalal), a kilka godzin później natarcie podjęły pododdziały północnej grupy uderzeniowej, które tworzą 3. i 5. Korpus SAA i które obchodziły bazę turecką w al-Surman, w oficjalnej nomenklaturze noszącej nazwę punkt obserwacyjny nr 8, od północy.

Tylko w ciągu jednego dnia, tj 23 grudnia, syryjskie siły rządowe zdobyły blisko dwadzieścia miejscowości, w tym w szczególności miasto Dżardżanez, które miało stanowić silny bastion oporu oddziałów Hajat Tahrir asz-Szam i Dżabhat al-Watanija lil-Tahrir, a które to po stosunkowo krótkim boju przeszło pod kontrolę wojsk Asada. W wyniku zdobycia Dżardżanezu i kilku pobliskich wiosek pierścień okrążenia wokół bazy wojsk tureckich w al-Surman zupełnie się zacisnął.

Załoga tureckiej bazy pozostała zupełnie bierna w obliczu rozgrywających się w jej bezpośrednim sąsiedztwie wydarzeń. Przy okazji warto zauważyć, że natarcie syryjskich sił rządowych wymierzone było przede wszystkim przeciw ugrupowaniu Hajat Tahrir asz-Szam, które co prawda pozostaje w ścisłym kontakcie z tureckim wywiadem, ale nie jest tak ściśle związane z Turcją jak Dżabhat al-Watanija lil-Tahrir, które aktualnie podjęło natarcie na prawe skrzydło wojsk syryjskich posuwających się w kierunku na Maarat Al Numan.

Tymczasem wieczorem 23 grudnia wspierany przez Turcję „Tymczasowy Rząd Syryjski” wezwał do walki w obronie Wielkiego Idlibu. W wydanym oświadczeniu „Ministerstwo Obrony” poinformowało, że siły, które brały udział w tureckiej operacji Gałązka Oliwna i w działaniach na wschód od Eufratu, przenoszą się teraz do Wielkiego Idlibu, aby wesprzeć walczące tam formacje w odparciu ataku „sił reżimu, Rosji i irańskich milicji”.

Tego samego dnia, tj. 23 grudnia delegacja turecka przebywała w Moskwie, gdzie prowadziła rozmowy na temat wydarzeń w Syrii. Ponoć strony nie osiągnęły jednak porozumienia, bowiem – jak wynika z przecieków do mediów – Turcja oczekiwała natychmiastowego wstrzymania ognia, podczas gdy Rosja stała twardo na stanowisku, iż Idlib musi zostać przekazany władzom w Damaszku…

Armia syryjska po zdobyciu w dniu 23 grudnia miasta Dżardżanez i kilku okolicznych wiosek zamknęła pierścień okrążenia wokół bazy wojsk tureckich w al-Surman, w oficjalnej nomenklaturze noszącej nazwę punkt obserwacyjny nr 8, od północy. Równocześnie kontynuowała ona natarcie w kierunku miasta Maarat al-Numan, położonego przy autostradzie M5, łączącej Hamę z Aleppo.

24 grudnia oddziały Dżabhat al-Watanija lil-Tahrir podjęły natarcie na prawe skrzydło wojsk syryjskich posuwających się w kierunku na Maarat Al Numan i odbiły zdobyte wcześniej przez syryjskie siły rządowe wioski Farwan i Barsah. Natarcie na Farwan poprzedzone zostało samobójczym atakiem przy użyciu dżihad-mobilu. Równocześnie bojownicy Hajat Tahrir asz-Szam wyprowadzili atak na Dżardżanez, także poprzedzony samobójczym atakiem dżihad-mobila.

Zatrzymawszy przeciwnatarcie bojowników oddziały syryjskie kontynuowały następnego dnia natarcie w kierunku autostrady M5, ale nie zdołało ono poczynić jakichś szczególnych postępów. W sumie w ciągu tygodnia, tj. od 19 grudnia pod kontrolę syryjskich sił rządowych przeszedł obszar o powierzchni 350km2. Tymczasem w dniu 25 grudnia przed świtem do prowincji Idlib wjechała duża kolumna turecka, złożona z co najmniej 85 pojazdów wojskowych, a 28 grudnia protureccy bojownicy przy wsparciu wojsk tureckich próbowali odzyskać miasto Dżardżanez.

Jak twierdziło dowództwo 25. Dywizji Sił Specjalnych SAA, atak był wspierany przez wojska tureckie. Wzięły w nim udział trzy dżihad-mobile, tj. opancerzone ciężarówki wypełnione materiałami wybuchowymi, których zadaniem jest przeprowadzenie samobójczego ataku. Według strony syryjskiej, zostały one jednak zniszczone przed dotarciem do pozycji wojsk syryjskich.

Atak miał być nadto wspierany przez dużą ilość dronów. Bojownicy nie oszczędzali też amunicji, w tym przeciwpancernych pocisków rakietowych. Według syryjskich sił rządowych, atak został odparty, przy czym w dzisiejszych walkach obie strony miały ponieść poważne straty.

Syryjskie siły rządowe jak dotąd nie zdobyły więc miasta Maarat al-Numan, ani nie dotarły do autostrady M5. Ofensywa, która rozpoczęła się 19 grudnia, utknęła. Protureccy bojownicy tymczasem ściągają do Wielkiego Idlibu oddziały zaangażowane dotąd w operacje przeciwko Kurdom:

Ale i syryjskie wojska rządowe ściągają dodatkowe siły. Jak to już zostało wspomniane, do prowincji Aleppo przybyła 4 Dywizja Zmechanizowana. Wygląda więc na to, że bój o Wielki Idlib może rozgorzeć z nową siłą…

Czytaj też:

Miasto widmo – nieustanne naloty rosyjskiego i syryjskiego lotnictwa wygnały z Maarat al-Numan prawie wszystkich mieszkańcówy

Wojciech Kempa

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!