Wiadomości

Stowarzyszenie Nauczycieli Polskich przy ZPB zebrało się w Grodnie

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

21 stycznia w Grodnie odbyło się Walne Zebranie Stowarzyszenia Nauczycieli Polskich, niedawno założonego przy Związku Polaków na Białorusi.

 

Na pierwsze w tym roku forum nauczycielskie, zrzeszające wykładowców języka polskiego z całej Białorusi, przybyło około stu pedagogów, reprezentujących około 60 ośrodków nauczania.

 

Na zaproszenie prezes ZPB i Stowarzyszenia Nauczycieli Andżeliki Borys na spotkanie z nauczycielami przybyli wysocy goście z Polski, m.in.: wicemarszałek Senatu RP Maria Koc, wiceprzewodniczący senackiej Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą Artur Warzocha, a także przedstawiciele organizacji partnerskich, realizujących wspólnie z ZPB projekty oświatowe i edukacyjne: Mikołaj Falkowski, prezes Zarządu Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” wraz wiceprezes Ewą Ziółkowską oraz wiceprezes Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” Krzysztof Łachmański.

 

Pierwszą prezentację przedstawiła dyrektor Polskiej Szkoły Społecznej przy ZPB w Grodnie Helena Dubowska. W prowadzonej przez nią szkole naukę pobiera około 800 uczniów w różnym wieku – zarówno dzieci, jak młodzieży. Po niej głos zabierali nauczyciele i kierownicy ośrodków edukacyjnych spoza Grodzieńszczyzny.

 

zpb2

 

Polska działaczka oświatowa z Brześcia, dyrektor miejscowej Polskiej Szkoły Społecznej im. Ignacego Domeyki Alina Jaroszewicz zaprezentowała najpierw prowadzoną przez siebie placówkę oświatową, która, jak podkreśliła działa od 28 lat. W PSS im. Ignacego Domeyki naukę pobiera ponad 700 uczniów. Do dwustu absolwentów tej szkoły co roku dostaje się na studia do Polski, co świadczy o wysokim poziomie pracującej w szkole kadry nauczycielskiej. Poza nauczaniem języka polskiego, historii Polski i wiedzy o Polsce pedagodzy z Brześcia współredagują jedno z najciekawszych na Białorusi krajoznawczych czasopism w języku polskim – kwartalnik „Echa Polesia”. Prowadzą też akcje patriotyczne, opiekując się wraz z uczniami miejscami polskiej pamięci narodowej w Brześciu i w obwodzie brzeskim.

 

Jedną z najnowszych inicjatyw środowiska polskich nauczycieli w Brześciu jest założenie wideo blogu, w którym będą się pojawiać nagrania wspomnień, żyjących jeszcze świadków polskiej historii Brześcia i ziemi brzeskiej – m.in. byłych zesłańców na Syberię i żołnierzy Armii Krajowej.

 

Najstarszą z działających na Białorusi polskich instytucji edukacyjnych – Polską Szkołę Społeczną im. Tadeusza Reytana w Baranowiczach, działającą w miejscowym Domu Polskim – zaprezentowała jej dyrektor Eleonora Raczkowska-Jarmolicz. Dyrektor placówki z Baranowicz powiedziała, że w tym roku prowadzona przez nią szkoła liczy około 600 uczniów, z których około pięćdziesięciu po ukończeniu jedenastej klasy opuści w tym roku mury szkoły.

 

– 4 lutego w szkole odbędzie się Studniówka, na którą wszystkich tu obecnych serdecznie zapraszam – oznajmiła dyrektor szkoły.

 

Sytuację szkolnictwa polskiego w innym regionie – na ziemi brasławskiej – przedstawiła zgromadzonym wieloletnia działaczka ZPB na Brasławszczyźnie Swietłana Maculewicz. Jej zdaniem dla regionu, obejmującego miejscowości, oddalone od polskiej granicy nawet o ponad 300 kilometrów, sukcesem pracujących tam działaczy oświatowych jest to, że naukę języka polskiego w tym regionie pobiera około trzystu dzieciaków i młodych ludzi.

 

– Dwoje młodych ludzi w ubiegłym roku wyjechało od nas na studia do Polski, z czego jesteśmy dumni – mówiła Swietłana Maculewicz. W obwodzie witebskim to właśnie Brasławszczyzna jest regionem, który zamieszkuje najwięcej Polaków.

 

zpb3

 

W stolicy obwodu – Witebsku – Polaków jest już znacznie mniej, ale nawet tam w Gimnazjum nr 5 nauczycielka Nelli Zajcewa prowadzi naukę języka polskiego dla około trzydziestu miejscowych dzieciaków. Według Nelli Zajcewej liczba uczących się języka polskiego w szkołach Witebska byłaby większa, gdyby nie niechęć tamtejszych władz oświatowych. – Dyrektor szkoły, w której uczę, miała telefon od swoich przełożonych z sugestią, aby rodzice dzieci wycofali podania na fakultatywną naukę języka w naszym gimnazjum – opowiadała nauczycielka z Witebska.

 

Z dalszego terenu z Mohylewa dotarła na forum nauczycielka Anastazja Tkaczowa, która prowadzi język polski jako przedmiot w Szkole Średniej nr 2 w Mohylewie. Liczba uczniów, Anastazji Tkaczowej jest porównywalna z liczbą uczących się w niejednej z działających na Białorusi polskich szkół społecznych, wynosi bowiem aż 180 osób.

 

Podsumowała wystąpienia koleżanek i kolegów prezes ZPB Andżelika Borys, będąca jednocześnie przewodniczącą Stowarzyszenia Nauczycieli Polskich, działającego przy ZPB. W swojej prezentacji Andżelika Borys podała liczby statystyczne, potwierdzające informacje przedstawione przez reprezentantów poszczególnych ośrodków edukacyjnych, ale już w skali Białorusi. Ze statystyk wynika, że utrzymuje się tendencja spadkowa, jeśli chodzi o nauczanie języka polskiego w państwowym systemie edukacji.

 

Cały ciężar nauczania języka ojczystego mieszkających na Białorusi Polaków spada więc na barki społeczników, czyli nauczycieli, prowadzących zajęcia w szkołach społecznych oraz korzystających z dobrodziejstwa księży proboszczów udostępniających salki parafialne na naukę języka polskiego wśród wiernych ich parafii i ich dzieci.

 

Po wysłuchaniu referatów nauczycieli i kierowników ośrodków edukacyjnych głos zabierali obecni na forum goście. Wicemarszałek Senatu RP Maria Koc nie kryła podziwu dla odwagi i patriotyzmu, pracujących na Białorusi, często w ciężkich warunkach, nauczycieli i działaczy oświatowych. Zapewniła, że dla Senatu RP, opiekującego się Polakami za Granicą, wspieranie nauczycieli języka polskiego było i pozostanie sprawą priorytetową.

 

zpb5

 

– Jesteśmy w stałym kontakcie z panią Andżeliką Borys, która godnie was reprezentuje zarówno w Senacie, jak też w innych wspierających szkolnictwo polskich instytucjach państwowych i pozarządowych. W osobie pani Andżeliki Borys macie doskonałego prezesa – nie szczędziła pochwał pod adresem organizatorki spotkania Stowarzyszenia Nauczycieli Polskich przy ZPB wicemarszałek Maria Koc.

 

Przemawiający po niej wiceprzewodniczący senackiej Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą Artur Warzocha, składając szczere podziękowanie nauczycielom za ich trud w sprawie wychowania młodych pokoleń Polaków na Białorusi i pielęgnowania polskości na Kresach, skorzystał z okazji, aby przekazać serdeczne pozdrowienia od przewodniczącej Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą Janiny Sagatowskiej. Senator ujawnił, że pani przewodnicząca darzy środowisko Polaków na Białorusi niezwykłym sentymentem i czuje się z nimi mocno związana. – Każdy list, który piszecie do niej, bądź do Komisji, której przewodzi, senator Janina Sagatowska czyta osobiście – podkreślił mówca.

 

Artur Warzocha pozwolił sobie także na refleksje, dotyczącą zmiany kierownictwa ZPB, która nastąpiła po niedawnym IX Zjeździe organizacji: – Część klasy politycznej w Polsce mogłaby się uczyć od was kultury politycznej – mówił senator Warzocha, odnosząc się do tego w jaki sposób, mimo tego, że Związek Polaków jest organizacją od ponad dziesięciu lat funkcjonującą w podziemiu, organizacja ta potrafiła zachować wierność Statutowi i zasadom demokracji, w sposób bezkonfliktowy, wybierając sobie kierownictwo na kolejne kadencje.

 

zpb4

 

Po zakończeniu walnego zebrania Stowarzyszenia Nauczycieli Polskich, Andżelika Borys poprosiła jego uczestników i gości o pozostanie, gdyż z krótkim koncertem kolęd i pastorałek przyjechał do nauczycieli i gości młodzieżowy zespół muzyczny z powstałego niedawno Oddziału ZPB w Brzostowicy Wielkiej.

 

/znadniemna.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!