Polska Wiadomości

Słynna restauracja “Sowa&przyjaciele” tętni życiem

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
Jak podaje portal dorzeczy.pl stołeczna restauracja Roberta Sowy mimo pandemii tętni życiem. Bywać w niej mają biznesmeni, lobbyści i politycy, w tym koalicji rządzącej.

O sprawie informuje “Gazeta Polska”. Tygodnik przypomina, że od października ubiegłego roku lokale gastronomiczne w całym kraju – w związku z wprowadzonymi ograniczeniami – mogą serwować posiłki jedynie na wynos. Jak zauważono w artykule, niektórzy przedsiębiorcy zdecydowali się na złamanie obostrzeń i funkcjonowanie w “podziemiu”. Wśród nich ma być jedna ze stołecznych restauracji, która mimo epidemii “tętni życiem”.

Z ustaleń tygodnika wynika, że w lokalu często widywani są “znani biznesmeni, lobbyści, celebryci, prawnicy, menedżerowie państwowych przedsiębiorstw, a także politycy, również z koalicji rządzącej”. Według gazety, w restauracji tej mają jadać m.in. osoby, które bywały w poprzednim lokalu Robeta Sowy – Sowa i Przyjaciele – który zasłynął przy okazji afery taśmowej.

Zwracając uwagę, że w restauracji widywani są politycy, których miesięczne zarobki wynoszą ok. 8 tysięcy złotych, autor artykułu pyta, jak stać ich na wizyty w restauracji Roberta Sowy. Natychmiast pojawia się odpowiedź na to pytanie. “Politycy nie płacą za siebie. Są zapraszani głównie przez lobbystów i biznesmenów” – czytamy.

Afera taśmowa wybuchła 14 czerwca 2014 roku, kiedy na stronie internetowej tygodnika „Wprost” zostały ujawnione fragmenty nagrań podsłuchanych rozmów czołowych wówczas osób w Polsce: ówczesnego szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem NBP Markiem Belką oraz ministra transportu Sławomira Nowaka z Andrzejem Parafianowiczem, który pełnił funkcję ministra finansów. Wszystkie podsłuchane rozmowy odbyły się w restauracji Sowa i Przyjaciele.

Opublikowane w połowie czerwca nagrania rozpoczęły falę ukazywania się w różnych mediach fragmentów innych rozmów pomiędzy politykami. Do mediów wyciekły taśmy, na których uwieczniono m.in.: ówczesnego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, byłego ministra finansów Jacka Rostowskiego, Pawła Grasia, prezesa PKN Orlen Dariusza Jacka Krawca, ministra skarbu państwa Włodzimierza Karpińskiego, wiceministra skarbu państwa Zdzisława Gawlika czy wiceministra środowiska Stanisława Gawłowskiego.

Co wy na to?

Źródło: dorzeczy.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!