Wiadomości

Skala popularności wegetarianizmu w dużych miastach sięga nawet 20 proc.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Nachalna propaganda sprawia, że wielu młodych ludzi poddaje się lansowanej modzie na weganizm i wegetarianizm, a niektórym wręcz zastępuje to religię.

Analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego zwrócili uwagę, że „podobnie jak reszta Europy, Polacy w coraz większej liczbie ograniczają lub zupełnie rezygnują ze spożycia mięsa”.

Według ekspertów obserwowane trendy „to w dużej mierze zasługa młodszych pokoleń”. Eksperci, powołując się na dane z ankiety Global Consumer Survey z 2021 r., wskazali, że w Polsce 7 proc. osób w wieku 18-29 lat jest wegetarianami, a 1 proc. weganami, „co zbiorczo jest wynikiem wyższym niż np. we Francji czy Włoszech” – stwierdzono.

Jak wskazano, powołując się na badanie ankietowe Panelu Ariadna z 2019 r., odsetek Polaków będących na diecie wegetariańskiej lub wegańskiej sięga 8,4 proc. Natomiast z cytowanych przez ekspertów badań firmy Maczfit na mieszkańcach dużych miast wynika, że skala popularności wegetarianizmu w takich ośrodkach może sięgać nawet 20 proc. Natomiast w 2014 r. w badaniu CBOS odsetek wegetarian w Polsce wynosił 1 proc.

Jednocześnie – według Panelu Ariadna – połowa wegetarian w Polsce ma 34 lata lub mniej. „Wyniki ankiety firmy Mintel z 2017 r. pokazały, że w grupach wiekowych 16-24 lata oraz 25-34 lata odsetek wegan i wegetarian przekracza nawet 10 proc.” – zauważono.

„Przodownictwo młodych ludzi widać także w ograniczaniu konsumpcji mięsa – nawet co piąta osoba w wieku 18-24 lata nie jadła mięsa w ciągu całego miesiąca, przy wartościach zbliżonych do 10 proc. w starszych kohortach” – stwierdził PIE na podstawie analizy danych Ariadny. Z kolei według przywołanej ankiety IBRIS, ogółem ponad połowa Polaków planuje zmniejszenie konsumpcji mięsa.

„Europa, według danych sprzed pandemii, była największym rynkiem produktów zastępujących mięso – na Stary Ląd przypadało blisko 40 proc. światowej sprzedaży jego substytutów” — wskazano w analizie opublikowanej w najnowszym wydaniu „Tygodnika Gospodarczego PIE”. Eksperci zwrócili uwagę, że Polska „szybko nadrabia dystans w tym względzie” – w trzech ostatnich latach sprzedaż mięsa w naszym kraju spadła o 7,5 proc., a sprzedaż wegetariańskich substytutów mięsa wzrosła o 480 proc. Podobnie rozwija się wegetariańska część branży restauracyjnej.

„Happy Cow, światowy przewodnik po restauracjach dla wegan, w 2010 r. miał w swojej bazie blisko 1200 restauracji w pełni wegańskich lub wegetariańskich w Europie, zaś w 2019 r. było to już blisko 6,5 tys.” – podkreślono.

Dodano, że w ich rankingu najlepszych miast dla wegan Warszawa jest na miejscu szóstym, za takimi metropoliami, jak Londyn, Berlin czy Nowy Jork – w naszej stolicy Happy Cow odnalazło 150 restauracji sprzyjających diecie roślinnej.

Analitycy zastrzegli, że dynamika zmian w konsumpcji mięsa nie jest tak widoczna w danych GUS. W tzw. koszyku inflacyjnym, tworzonym na bazie badań wydatków budżetów gospodarstw domowych, waga przyznana produktom mięsnym w 2021 r. znacznie wzrosła w stosunku do 2020 r., „do poziomu nieodnotowanego w ubiegłej dekadzie”. Sytuacja ta, jak przyznali, jest odwróceniem wyraźnego trendu spadkowego notowanego nieprzerwanie od 2014 r. Z kolei według danych zebranych w 2019 r., dostawy mięsa na krajowy rynek spadły rdr o 3,9 proc.

/wpolityce.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!