Ostatnio prawdziwą furorę robi termin niebinarna/niebinarny. Tak więc ci, co chcą uchodzić za postępowych i nowoczesnych, koniecznie musza się w ten sposób określać. Jedno jednak zdaje się nie ulegać wątpliwości – tzw. wychowanie bezstresowe przynosi fatalne owoce.

Po obejrzeniu poniższego filmiku warto zapoznać się z komentarzami…

Krzykliwa Julka
-Ja jestem osobą niebinarną (czyli nie wiem o co mi chodzi) mam macicę i jeżeli zajde w ciążę nie zawaham się zrobić aborcji, a rząd nie może mi nic zrobić! To nie powinien być przywilej, a prawo człowieka!
Jak nie było Internetu tylko rodzina wiedziała żeś głupia pic.twitter.com/zI4Z6XsqSq

— Patryk "Skju" Sykut (@PatrykSykut) December 2, 2020

Udostępnij na FB

Tweet

Obserwuj nas

Zapisz

Wspieraj niezależne wydawnictwo:

Rzeczypospolita przyjaciół?