Wiadomości

Rośnie napięcie między Rosją a Kazachstanem. Tokajew wystawił Putina…

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W odpowiedzi na zablokowanie przez Rosję eksportu ropy Kazachstan zablokował 1.700 wagonów z rosyjskim węglem na swoim terytorium państwowym. Wcześniej podczas pobytu w Petersburgu Tokajew odmówił przyjęcia medalu Aleksandra Newskiego, który miał mu przyznać Putin.

Jeszcze niedawno wydawało się, że Kasym-Żomart Tokajew, który dzięki rosyjskiej interwencji wojskowej stał się w Kazachstanie jedynowładcą, pozbywając się swych konkurentów, będzie “jadł Putinowi z ręki”. Przedłużająca się wojna na Ukrainie i problemy Rosji z tym związane nie pozostają jednak bez wpływu także i na to, co dzieje się w Azji Środkowej.

Głośno jest o możliwej konfrontacji zbrojnej turecko-rosyjskiej, w której to Rosja wcale nie jawi się faworytem. Wiadomo też, w którą stronę zwrócone będą sympatie tureckich Kazachów, jeśli do takiej konfrontacji dojdzie. W tej sytuacji Tokajew może czuć się wręcz zmuszony do dystansowania się od Rosji.

Prezydent Kazachstanu stwierdził ostatnio wprost, że jego kraj nie republik Donieckiej i Ługańskiej, o czym mówił w obecności przywódcy Rosji Władimira Putina. W ostatni piątek Tokajew wziął bowiem udział w panelu dyskusyjnym w ramach Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Sankt Petersburgu. W pewnym momencie polityk stwierdził, iż samozwańcze republiki na wschodzie Ukrainy nie mogą być uznane.

– Szacuje się, że gdyby prawo narodów do samostanowienia zostałoby wdrożone w rzeczywistości, na ziemi istniałoby ponad 500 lub 600 państw zamiast 193 państw członkowskich ONZ. Oczywiście, zapanowałby chaos. Z tego powodu nie uznajemy Tajwanu, Kosowa, Osetii Południowej czy Abchazji. I najprawdopodobniej zasada ta zostanie zastosowana do bytów quasi-państwowych, jakimi naszym zdaniem są Ługańsk i Donieck – powiedział prezydent Kazachstanu.

Niedługo potem Rosja wstrzymała dostawy ropy z Kazachstanu, przy czym zakaz ten ma obowiązywać do końca miesiąca. Zgodnie z oficjalnym komunikatem w rejonie transportu ropy (na Morzu Kaspijskim) wykryto 50 min z okresu II wojny światowej, które trzeba zneutralizować. W odpowiedzi na zablokowanie przez Rosję eksportu ropy Kazachstan zablokował 1.700 wagonów z rosyjskim węglem na swoim terytorium państwowym.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!