Felietony

Raper Stopa: “Czuje się wzmocniony”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W ostatnim czasie prezentowaliśmy Państwu twórczość opolskiego rapera:

Na lekcji historii Polski u Opolaka


Dziś pragniemy przedstawić Państwu osobę częstochowskiego rapera, o którym głośno było rok temu, kiedy to prokuratura w Polsce postawiła zarzuty za utwór „Gdybym był bogaty”.

Konrad, od czasu rozprawy upłynęło już kilka tygodni. Jak oceniasz tą sytuację z perspektywy czasu?

Zacznijmy od tego, że ta sprawa nie powinna sie nigdy wydarzyć. Wolność głoszenia poglądów, rozpowszechniania informacji czy ekspresji artystycznej są zapewnione w konstytucji . Paradoksalnie media i środowiska, rzekomo broniące konstytucji i praworządności, atakowały mnie i grały rolę adwokata diabła.

Kolejnym paradoksem jest, że ciążyło na mnie widmo kary pozbawienia wolności na okres dwóch lat – za utwór, w którym przestawiam ogólnodostępne fakty, w czasie kiedy artyści o poglądach lewicowych dopuszczają się nagminnych profanacji czy epatują nienawiścią, posuwając sie nawet do publicznego nawoływania do zabójstwa. Nikt im spraw karnych nie wytacza, ponieważ jest to rzekoma ekspresja artystyczna. Sprawa doskonale wpisuje sie w politykę tresury społeczeństwa.

Sam proces był cennym osobistym doświadczeniem. Czuje się wzmocniony. Myślę, że się sporo nauczyłem. Cieszę się, że proces zakończył się sprawiedliwym wynikiem uniewinniającym. Ogromnie pozytywnym zaskoczeniem była skala wsparcia, jakie otrzymałem od mnóstwa osób. Doświadczyłem ogromnej życzliwości bardzo wielu ludzi, którym bardzo serdecznie dziękuje. Nie byłbym sobą, gdybym nie wspomniał o najważniejszym. Kłopoty zawsze wzmacniają moją relację z Bogiem i właśnie w modlitwie odnalazłem ogromny spokój, który pozwolił mi dosyć pewnie ale i rozsądnie działać.

Pomimo procesu, wciąż byłeś aktywny jako artysta. Takie utwory jak poświęcony Panu pułkownikowi Klimczakowi są dowodem, że rękawic nie zawiesiłeś. Jakie dalsze plany?

Jakiegoś precyzyjnie wyznaczonego planu nie ma. Zresztą nigdy nie było. Co Bóg da. Powstają nowe utwory. Obecna sytuacja kryzysowa uniemożliwia chwilowo kręcenie kolejnego klipu. W każdym razie nadal będę mówił o sprawach, które leżą mi na sercu. Ludzie mogą się śmiać, ale jest to dla mnie pewnego rodzaju misja. Nie, żebym czuł się jakimś wybrańcem. Myślę, że każdy z nas ma w życiu jakąś misje do wypełnienia, a tylko od nas samych zależy czy sie jej podejmujemy. Ponieważ nigdy nie spodziewałem się, że znajdą się ludzie, którzy będą chcieli mnie słuchać, mam ten komfort, że nie mam wielkich oczekiwań. Podsumowując, oby tak dalej i zobaczymy do czego to wszystko doprowadzi.

Oprócz powyższych prac, rozpocząłeś na stronie https://www.stopastopowicz.pl/ małą akcję na rzecz upamiętnienia bohaterów pochodzących z terenów powiatu częstochowskiego. Powiedz coś więcej o akcji.

Tak, oprócz prac nad utworami ukazującymi historię Polski, podjąłem decyzję o pochyleniu się nad moim podwórkiem, z którego pochodzę, które mnie ukształtowało z okazji 100-lecia zwycięstwa Wojska Polskiego nad czerwoną zarazą komunistyczną idącą od wschodu. Obecnie na stronie przybliżana jest historia bohaterów z Częstochowy z okresu II wojny światowej, lecz również bardzo zależy nam, aby w tym szczególnym roku ukazać historię tych, którzy stanowili wzór dla polskiego żołnierza z okresu II wojny światowej. Dlatego z tego miejsca zachęcam do kontaktu wszystkich, którzy mają informacje o swoich przodkach z terenu powiatu częstochowskiego, walczących w latach 1914-1921, abyśmy mogli stworzyć wspaniały zbiór tych prawdziwych bohaterów narodu polskiego. Już niedługo na stronie pojawi się specjalny e-mail związany z tą akcją. Ja ze swojej strony mogę zapewnić, że w drugiej połowie roku stworzę utwór będący hołdem dla naszych częstochowskich bohaterów.

Rozmawiał Krzysztof Żabierek
Autor zdjęcia Piotr Bendkowski

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!