Wiadomości

Przemytnicy ludzi i lewacka “Grupa Granica” – Stanisław Żaryn ujawnia kulisy “sprawy Jemeńczyka”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Lewicowo-liberalne media wylewały niedawno krokodyle łzy nad losem Jemeńczyka, który to rzekomo miał leżeć nieprzytomny przy granicy polsko-białoruskiej, plując przy tym jadem na Polskę. Straż Graniczna ujawniła więc nagranie, na którym widać, jak imigrant chodzi o własnych siłach. Ale na tym nie koniec – okazuje się bowiem, że Jemeńczyk próbował nawiązać kontakt z Grupą Granica, by nielegalnie przedostać się na terytorium Polski.

15 kwietnia Straż Graniczna poinformowała, że Jemeńczyk, o którym “aktywiści” pisali, że „leży nieprzytomny po stronie białoruskiej”, a który już raz po interwencji SG oddalił się ze służbami białoruskimi, pojawił się wraz z innymi cudzoziemcami przy granicy. „Przyszedł o własnych siłach, a po kilku godzinach zupełnie przytomny oddalił się w głąb” – napisano.

„Jemeńczyk, którego kilka dni temu grupa aktywistów wykorzystała do kolejnych ataków na polskie władze i Straż Graniczną, szukał kontaktu z Grupą Granica, by załatwić dla siebie oraz swoich kompanów łatwą możliwość nielegalnego przedostania się na terytorium RP” – poinformował z kolei rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, dodając, że Jemeńczyk był zainteresowany pozyskaniem aktywistów, wiedząc, że granica Polski jest bardzo pilnie strzeżona.

„Screen udostępniony przez jednego z przemytników zawiera korespondencję z ww. Jemeńczykiem, który prosi o pomoc w skontaktowaniu się z organizacją” – zaalarmował Żaryn.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!