W czasie gdy polski budżet zadłuża się z astronomiczną prędkością 1 mld zł dziennie, szpitale bankrutują i nie przyjmują pacjentów, upada rolnictwo, transport i przemysł, rząd Tuska ma zupełnie inny priorytet. Chodzi o wdrożenie tzw. „Krajowej Strategii przeciwdziałania antysemityzmowi”. Pomimo kryzysu, władze znalazły pieniądze na finansowanie obcej nam kultury żydowskiej oraz dalsze kombinowanie nad dokręcaniem śruby cenzury.
Nie od dziś wiadomo, że priorytety rządu Tuska są na drugim biegunie tego, co potrzebują zwykli Polacy, przytłoczeni skalą drożyzny, biurokracji i niewydolności systemu zdrowotnego. Tym razem podsekretarz stanu o jakże pięknym, polskim nazwisku „Ejchart” ogłosiła, że rząd zamierza do 2026 roku przyjąć pięcioletnią strategię mającą na celu wzmocnienie życia żydowskiego w Polsce, w obliczu „rosnącej liczby incydentów na tle nienawiści”.
Maria Ejchart powiedziała to podczas dorocznej konferencji Europejskiego Stowarzyszenia Żydowskiego (EJA) w Krakowie. Organizacja ta ma siedzibę w Brukseli i reprezentuje ogólne interesy żydowskie w Europie. – W zeszłym tygodniu projekt uchwały Rady Ministrów w sprawie przyjęcia krajowej strategii przeciwdziałania antysemityzmowi i wspierania życia żydowskiego na lata 2025–2030 został wpisany do Wykazu prac legislacyjnych i programowych rządu – ogłosiła przed około 200 delegatami społeczności żydowskiej i politykami POPiS.
Plan, który przewiduje alokację środków budżetowych i określa priorytety, jest obecnie przedmiotem konsultacji, a Ejchart wyraziła przekonanie, że jako priorytetowy, zostanie przyjęty jeszcze w tym roku.
Co ciekawe, podczas konferencji EJA, sekretarz stanu Wojciech Kolarski odczytał uczestnikom powitalne przemówienie Prezydenta Polski Karola Nawrockiego, który podkreślił podobieństwa między historią Polski i Żydów, w tym podczas okupacji nazistowskiej w Polsce. Jak widzimy, także prezydent jest zaangażowany w to dzieło finansowania obcej kultury przez Polaków.
Jak czytamy na stronie rządowej:
„Krajowa strategia zwalczania antysemityzmu i wspierania życia żydowskiego jest dokumentem programowym definiującym priorytety aktywności rządu w obszarze przeciwdziałania zjawisku antysemityzmu. Projekt opracowany przez MS z udziałem MSWiA, MEN, MNiSW, MKDiN, MSiT, uczeni wyższych oraz Narodowego Instytutu Wolności. Nie ma charakteru legislacyjnego.
Cele projektu:
I. Zjawisko antysemityzmu
Budowanie świadomości na temat specyfiki zjawiska antysemityzmu oraz związanych z nim zagrożeń.
II. Polska bez przestępstw motywowanych antysemityzmem
1. Zwiększenie skuteczności karania i przeciwdziałania przestępstwom o charakterze antysemickim na poziomie Policji i Prokuratury oraz wsparcie sytuacji ofiar.
2. Zwiększenie skuteczności karania i przeciwdziałania przestępstwom o charakterze antysemickim na poziomie sądownictwa.
3. Zapewnienie właściwej ochrony przed przestępstwami o charakterze antysemickim w polskim prawie.
4. Usprawnienie procedur monitorowania i gromadzenia danych na temat przestępstw o charakterze antysemickim.
III. Media i internet wolne od antysemityzmu oraz zniekształcania Holokaustu
1. Opracowanie i wdrożenie rozwiązań zapobiegania mowie nienawiści oraz antysemityzmowi w radiofonii, telewizji oraz na platformach audiowizualnych.
2. Opracowanie i wdrożenie rozwiązań zapobiegania mowie nienawiści oraz antysemityzmowi w prasie i mediach internetowych.
3. Opracowanie i wdrożenie rozwiązań zapobiegania mowie nienawiści oraz antysemityzmowi w internecie.
4. Przeciwdziałanie zaprzeczaniu i zniekształcaniu Zagłady w mediach oraz internecie.
IV. Edukacja o antysemityzmie i Holokauście
1. Edukacja szkolna na poziomie podstawowym i ponadpodstawowym.
2. Edukacja na uczelniach wyższych.
3. Edukacja publiczna.
V. Potrzeby oraz bezpieczeństwo społeczności żydowskiej i jej dziedzictwa
VI. Wzmacnianie pamięci o Zagładzie i polskich Żydach
1. Wsparcie inicjatyw oraz projektów społecznych i edukacyjnych upamiętniających Żydów oraz Zagładę.
2. Badania nad Zagładą i współpraca międzynarodowa”.
Jak widzimy, choć w opisie wskazano, że dokument rzekomo „nie ma charakteru legislacyjnego”, jego celem jest m.in. zwiększenie skuteczności karania i przeciwdziałania przestępstwom o charakterze antysemickim na poziomie Policji i Prokuratury oraz sądownictwa. To oczywisty absurd, ale ostatecznie zgodny z logiką działania tego rządu, który zmienia ustawy rozporządzeniami.
Sprawę skomentował poseł Konfederacji Korony Polskiej, Roman Fritz. „Jak myślicie co należy do priorytetów rządu RP? Walka o demografię, gospodarkę, dobrobyt? Tak, ale nie polską, tylko żydowską. Przed Państwem rządowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi i Wspierania Życia Żydowskiego na lata 2025 – 2030″ – napisał na X.
Niestety, na razie nie ujawniono jakie kwoty z kieszeni polskiego podatnika mają zostać wyłożone na opisane wspieranie kultury żydowskiej, edukację o „holokauście” oraz ściganie Polaków za tzw. „antysemityzm”. Bez wątpienia chodzi jednak o grube miliony złotych.
Jak widzimy, zamiast rozwiązywać poważne problemy zwykłych Polaków np. te ze służbą zdrowia, władze finansują granty na żydowską kulturę i dalsze prześladowania Polaków za słowa prawdy na temat historii i polityki żydowskiej. W zaistniałej sytuacji narastającego kryzysu w wielu dziedzinach życia społecznego i gospodarczego, takimi działaniami, mającymi rzekomo przeciwdziałać tzw. „antysemityzmowi”, władze wywołują go. Ludzie przecież nie są ślepi i widzą co się dzieje. Bunt powoli narasta i w końcu zmiecie „dwużydzianów Polaka”.
Zdjęcie poglądowe: Maria Ejchart.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!





