Wiadomości

Prezydent Sudanu wprowadził w kraju stan wyjątkowy

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Prezydent Sudanu Omar Baszir wprowadził w piątek w całym kraju stan wyjątkowy na rok oraz zdymisjonował cały rząd. Kilka godzin później powołał nowego premiera i szefów władz regionalnych w 18 wilajetach. Decyzje Baszira są konsekwencją antyprezydenckich protestów, które trwają w Sudanie od dwóch miesięcy.

Prawie wszyscy nowo mianowani szefowie władz wykonawczych w sudańskich prowincjach (wilajetach) to wojskowi – pisze w komentarzu Reuters. Zgodnie z wyliczeniami agencji AFP na czele regionalnych rządów stanęło 16 wojskowych i 2 przedstawicieli służby bezpieczeństwa.

Decyzja Baszira o wprowadzeniu na rok stanu wyjątkowego i odwołaniu władz wykonawczych na szczeblu centralnym oraz w regionach to konsekwencja antyprezydenckich protestów, które trwają w Sudanie od grudnia.

Organizatorzy tych demonstracji z Sudańskiej Federacji Związków Zawodowych Pracowników i Wolnych Zawodów, która koordynuje akcje protestacyjne, w oświadczeniu wydanym bezpośrednio po ogłoszeniu stanu wyjątkowego przez Baszira wezwali „społeczeństwo, aby kontynuowało protesty, aż nadrzędny cel rewolty, jakim jest odejście stojącego na czele piramidy władzy, zostanie osiągnięty”. Również Krajowe Siły na rzecz Konsensusu – druga z organizacji opozycyjnych, która uczestniczy w protestach, wezwała do kontynuacji nieposłuszeństwa obywatelskiego.

W swym oświadczeniu o wprowadzeniu stanu wyjątkowego 75–letni prezydent Baszir zaznaczył, że „nowy rząd musi stawić czoła problemom gospodarczym i podjąć stosowne działania w tej właśnie sferze”. W nowym rządzie na szczeblu centralnym i w prowincjach mieli dominować specjaliści i technokraci – jak obiecał.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!