Wiadomości

Pożaru w rosyjskim konsulacie we Lwowie nie było, to płonęły dokumenty

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Doradca szefa MSW Anton Geraszczenko poinformował w mediach społecznościowych, że nie było pożaru w konsulacie rosyjskich we Lwowie. Dym pochodził z dokumentów palonych przez pracowników.

O 8:30 deputowany Lwowskiej Rady Miejskiej Ihor Zinkewicz zamieścił na Facebooku zdjęcie i film przedstawiający dym w budynku Konsulatu Generalnego Rosji we Lwowie. Na filmie widać wozy strażackie, a także funkcjonariuszy policji. Geraszczenko wytłumaczył, że dym pochodził ze „szczątków dokumentów palonych przez pracowników Konsulatu Generalnego przed ucieczką”.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!