Wiadomości

Posłowie Konfederacji: Stop cenzurze prewencyjnej w internecie

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

– Tak jak podstawą sprawnego państwa są jasne dla wszystkich zasady, reguły gry, tak samo podstawą sprawnego wolnego rynku są jasne reguły gry podmiotów rynkowych. Chcielibyśmy zaprotestować przeciwko cenzurze skierowanej zwłaszcza do prawicowych, niezależnych mediów ze strony Google i deklaracji, czy YouTube jest wydawcą i ponosi odpowiedzialność za własne treści, czy nie jest wydawcą i odpowiedzialność za te treści ponoszą twórcy treści. Wówczas, jeżeli treści są zgodne z prawem taki portal, który tylko pośredniczy, nie powinien cenzurować i ingerować ze względów politycznych – powiedział podczas zorganizowanej dziś w Sejmie konferencji prasowej poseł Konfederacji Jakub Kulesza, odnosząc się do zablokowania przez platformę YouTube telewizji internetowej wRealu24.

– Sprawa dotyczy cenzury prewencyjnej, która jest zakazana w Konstytucji (art. 54). Łamane jest notorycznie polskie prawo i poprzez jakieś dziwne zgłoszenia, dziwną wyimaginowaną mowę nienawiści, ucina się zasięgi i niszczy ogromne kanały tak jak w przypadku wRealu 24. Ja przypominam, że my mamy ponad 300 tys. użytkowników, a jakiś cenzor ma nam określać co jest mową nienawiści, a co nie – dodał redaktor naczelny telewizji wRealu24 Marcin Rola.

Dobromir Sośnierz zauważył, że mamy do czynienia z cenzurą nie tylko na Facebooku, YouTubie czy Twitterze, ale także chociażby ws. spotkania we Wrocławiu, gdzie Uniwersytet Ekonomiczny odwołał spotkanie z posłem Sośnierzem.

– Widzimy, że to lewica jak zawsze jest źródłem zagrożenia dla wolności słowa, ponieważ fałszywe idee nie potrafią zwyciężyć inaczej niż tylko zamykając usta przeciwnikom. (…) Chciałbym zaprosić wszystkich zainteresowanych tą problematyką do zespołu ds. obrony wolności słowa, gdzie będziemy min. zastanawiać się jak temu zaradzić – stwierdził poseł Sośnierz.

– Mówimy o tym, że dzisiaj koncerny globalne, globalne koncerny informatyczne, są największym zagrożeniem wolności słowa w XXI wieku. Tak jak marksizm starego typu był noszony na sztandarach przez partie komunistyczne, tak marksizm nowego typu walczący z tożsamością narodową, tożsamością religijną czy nawet tożsamością płciową, to właśnie są globalne koncerny. Nie ma żadnych wątpliwości, że lewicowa poprawność polityczna musi się spotkać ze zdecydowanym oporem – dodał Robert Winnicki.

NIK zawiadamia prokuraturę w sprawie nieprawidłowości w działaniu Służby Więziennej

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!