W zborze ewangelicko-reformowanym w Warszawie pastorzy pobłogosławili 10 par sodomicko-gomoryckich. To pierwsze takie wydarzenie w historii Polski.
Polscy protestanci zaczęli błogosławić związki sodomitów. Nabożeństwo odprawiło w piątek dwoje duchownych: “ksiądz” Halina Radacz z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego i “ksiądz” Michał Jabłoński z Kościoła Ewangelicko-Reformowanego. W spędzie udział wziął też modernistyczny kapłan katolicki, Adam Świeżyński.
Ks. Radacz wygłosiła homilię o radykalizmie Jezusa, a osoby związane z Fundacją Wiara i Tęcza, która była współorganizatorem wydarzenia, odczytały przygotowaną przez warszawską grupę modlitwę wiernych.
Nabożeństwo zakończył moment, w którym po raz pierwszy w Polsce do publicznego błogosławieństwa podeszły pary jednopłciowe – przekazał ks. Jabłoński, “proboszcz” parafii.
Po krótkim wprowadzeniu dotyczącym kontrowersyjnego dokumentu “Fiducia supplicans”, który wywołał w Kościele katolickim ogromne zamieszanie i oburzenie, odczytano słowa z 1. Listu św. Jana (4,11-12) i krótką modlitwę, a następnie duchowni pobłogosławili podchodzące pary.
Parafia Ewangelicko-Reformowana w zaproszeniu na wydarzenie napisała: “Będziemy modlić się o poczucie bezpieczeństwa, szacunek i wolność od przemocy dla osób LGBT+, które także w naszym kraju doświadczają dyskryminacji i agresji”.
– Nasze błogosławieństwo jest sposobem na powiedzeniem tym parom, że ich miłość nie jest gorsza od miłości osób heteroseksualnych; że również ich miłość podoba się Bogu, jeżeli jest tam odpowiedzialność, szacunek, radość dawania i ofiarowania siebie drugiemu – stwierdził pastor Jabłoński.
Podczas nabożeństwa, które było transmitowane w internecie, na ołtarzu leżała tęczowa flaga.
NASZ KOMENTARZ: Katechizm Kościoła Katolickiego w punkcie 2357 naucza: „Tradycja, opierając się na Piśmie Świętym, przedstawiającym homoseksualizm jako poważne zepsucie, zawsze głosiła, że akty homoseksualizmu z samej swojej wewnętrznej natury są nieuporządkowane. Są one sprzeczne z prawem naturalnym; wykluczają z aktu płciowego dar życia. Nie wynikają z prawdziwej komplementarności uczuciowej i płciowej. W żadnym wypadku nie będą mogły zostać zaaprobowane”.
Oczekujemy, że uczestniczący w protestanckim spędzie i bluźnierczym błogosławieństwie ksiądz katolicki zostanie błyskawicznie suspendowany przez swoich przełożonych.
Polecamy również: Kolejny antypolski ruch rządu. Chodzi o leki i KPO
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!