Międzynarodowa organizacja Human Rights Watch, związana ze znanym „filantropem” Georgem Sorosem, wystosowała oskarżenia do francuskich władz o łamanie praw człowieka przez policjantów w Calais.
W oparciu o wywiady przeprowadzone z około 60 imigrantami w okolicy Calais, HRW poinformowało, że policja używała wobec nich gazu łzawiącego, także wobec nieletnich. Imigranci mieli się również skarżyć obrońcom praw człowieka o to, że policja regularnie konfiskowała śpiwory i odzieży. Funkcjonariusze zostali oskarżeni również o niszczenie żywności i wody pitnej.
„W zeszłym roku zniszczyli obóz w Calais, nie ma miejsca do spania. To jak życie w piekle” – powiedział w rozmowie z HRW 29-letni obywatel Etiopii.
Organizacja HRW zwraca uwagę, że to „nieludzkie zachowania” policji. Wezwano władze lokalne i krajowe do „przestrzegania międzynarodowych standardów w zakresie użycia siły i powstrzymywania się od działań, które zakłócają dostarczanie pomocy”.
Władze Francji jak na razie nie ustosunkowały się do oskarżeń wysuwanych przez HRW oraz imigrantów koczujących w Calais i okolicach.
/ndie.pl, reuters.com/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!