Dzisiaj, 12 marca w rejonie Mościsk policja obwodu lwowskiego zatrzymała grupę osób, które miały zamiar blokowania trasy prowadzącej na Szehyni (czyli do granicy) i wg słów zatrzymanych – „przeprowadzić akcję aby wesprzeć Polaków na Ukrainie”. Łącznie zatrzymano ok. 50 osób.
Wszyscy uczestnicy akcji pochodzą z obwodu lwowskiego, stwierdzili, że nie znają organizatorów przedsięwzięcia i każdy otrzymał pieniądze za udział w niedoszłej blokadzie – po 50 UAH. Na miejscu pracuje policja i zbiera informacje. Wg słów świadków zdarzenia, jest to rosyjski ślad kraju – agresora, który próbuje rozpalić nienawiść wśród mniejszości narodowych.
Takie info pojawiło się dzisiaj w sieciach społecznościowych, m. in. na Facebooku, a rozpowszechnili je uczestnicy grupy Varta-1. Na potwierdzenie swojej informacji dodali zdjęcia plakatów z napisami „Polska, pomoc swoim braciom” i „Polsko – pomóż swoim braciam!”.
Natomiast rzeczniczka policji Switłana Dobrowolska zdementowała tą informację i powiedziała, że podobna akcja nie miała miejsca. Także Służba Bezpieczeństwa Ukrainy powiedziała, że nic podobnego dzisiaj się nie wydarzyło. Wg Myrosławy Kłaczkiwskiej rzeczniczki SBU w obwodzie lwowskim – żadnych politycznych akcji w rejonie Mościsk na dzisiaj nie zgłaszano i nic takiego w planach nie było.
Maria Pyż
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
