Wiadomości

Polacy z Wołynia przeciwko ustawie o zakazie banderyzmu? – dezinformacja ukraińskiego portalu

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

19. kwietnia jeden z portali wołyńskich opublikował informację o tym, że „członkowie Towarzystwa Kultury Polskiej im. Ewy Felińskiej w Łucku w mieniu polskich organizacji z Wołynia piszą iż są głęboko przejęci działaniem władz Rzeczypospolitej i bezpośrednio działaniem Prezydenta Andrzeja Dudy.”

Informacja pochodząca z tego źródła internetowego, mówi o oświadczeniu wystosowanym przez w/w Towarzystwo:

„… zmiany prawne dot. Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji ścigania zbrodni przeciwko narodowi Polskiemu są przejawem braku szacunku do Ukraińców, którzy walczyli o niepodległość swego państwa. … My, Polacy, dobrze wiemy co się działo na Wołyniu w 1943 r. Wiemy o zbrodni Wołyńskiej dokonanej przez nacjonalistów ukraińskich, ale także wiemy o tym, że Polacy w akcjach odwetowych byli nie mniej okrutni co do Ukraińców. I to potrzeba w końcu uznać. … 
Ale czy pomyślał polski prezydent, posłowie, rząd o Polakach mieszkających na Ukrainie? Jak my, jako obywatele Ukrainy mamy zachować się w tej sytuacji? Czyją stronę w tym konflikcie mamy przyjąć?  „
Jest to fragment tekstu umieszczonego na „szanowanym przez czytelników, obiektywnym, ciekawym i najbardziej prestiżowym portalu.”

Problem polega na tym, że to oświadczenie znajduje się wyłącznie tutaj: https://www.volyn.com.ua/. Kto chętny, może przeczytać całość w linku. 

Ktoś, wypowiadając się w imieniu Polaków z Wołynia, pisze tekst skierowany przeciwko państwu Polskiemu, tym samym mieszkającym na Wołyniu Polakom, a przede wszystkim Towarzystwu, którego nazwę podano na początku. 

Tekst, bez podania autora opublikowano dzisiaj o 8.31 czasu miejscowego. Łucki portal u góry artykułu umieszcza napis „Polacy Wołynia mają nadzieję, że polska władza ich usłyszy”. 

„Jest to już nie pierwsza prowokacja skierowana w naszą stronę” – mówi Prezes Towarzystwa Kultury Polskiej im. Ewy Felińskiej z Łucka Walenty Wakoluk, i dodaje – „Próbują nas dyskredytować, ale my już jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Nie pisaliśmy tego, ani ja jako Prezes nie podpisywałem podobnego rodzaju oświadczeń.”

Komu zależy na paszkwilach skierowanych przeciwko Polskiemu Towarzystwu oraz szkalowaniu Polaków z Wołynia? Nie ma na kim ostrzyć język?

Maria Pyż

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!