Mężczyzna, którego podejrzewano, że to on spowodował dzisiejszy wybuch w metrze w Sankt Petersburgu, sam zgłosił się na policję, Oświadczył, iż zobaczył swoje zdjęcie w telewizji i czym prędzej udał się na policję, by powiedzieć, że to nie on podłożył bombę.
Według agencji Interfax, bombę w metrze najprawdopodobniej zdetonował zamachowiec – samobójca, związany z państwem islamskim, i że był to 23-letni mężczyzna pochodzący ze Środkowej Azji, który zginął w dzisiejszym zamachu.
/interfax.ru/
Przeczytaj również:
Z koktajlem Mołotowa na samochody. Sprawca jest już w rękach policji
Papież Franciszek przyjął w piątek na audiencji Elona Muska
Kasjerka z CBA nie stawiła się do odbycia kary. Wydano list gończy
Żenujący występ Jachiry. Kto na taką głosuje?
Gruzin staranował wejście do baru po tym jak wyproszono go za chamstwo
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!