Wiadomości

Pod podłogą odkryto szubienicę – to tu zginął gen. Fieldorf

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Odkrycia dokonano w podziemiach aresztu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie, gdzie stracono m.in. generała Emila Fieldorfa „Nila”. Rozłożona na części konstrukcja przez lata leżała pod podłogą siłowni, z której korzystali więzienni strażnicy. Metalowe elementy były wrzucone do dołu, gdzie opadały ciała skazańców, a deski zapadni zostały zamurowane. Portal wpolityce.pl poinformował o tym i opublikował zdjęcia.

– Mówimy o relikwiach. To przecież dokładnie w tym miejscu straciło życie wielu wybitnych Polaków – powiedział portalowi Jacek Pawłowicz, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL. 

W kazamatach przy Rakowieckiej 37 w latach powojennych więziono, torturowano i zabijano wielu żołnierzy wyklętych. Zazwyczaj ginęli od strzału w tył głowy. Generała Emila Fieldorfa „Nila” komuniści postanowili dodatkowo pognębić „niehonorową” śmiercią i powiesić jak pospolitego przestępcę. Stało się to 24 lutego 1953 r. Jego zwłoki przewieziono najprawdopodobniej na powązkowską „Łączkę”; wciąż ich nie odnaleziono – przypomina portal.

/wpolityce.pl, TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!