Wiadomości

Po Lublinie spacerowały sobie dziś łosie, służbom nie udało się jednak ich namierzyć

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Do miasta przyszły co najmniej dwa łosie, a może nawet więcej. Tak wynika z ustaleń Straży Miejskiej. Jeden z łosi poszedł w stronę centrum, w rejon ul. Misjonarskiej i al. Tysiąclecia. Drugi trafił na Tatary – pisze Kurier Lubelski.

– Od kilkudziesięciu minut nie mieliśmy już sygnałów od mieszkańców na temat łosia – mówi Robert Gogola ze Straży Miejskiej. – Nie udało nam się go zobaczyć. Nasze patrole w tej chwili sprawdzają rejon ogródków działkowych przy al. Unii Lubelskiej, okolice Dworku Grafa i ul. Zawilcowej (jest tam park dzielnicy Kalinowszczyzna).

Nieco później jednego łosia widziano w rejonie ul. Krzemionki (boczna Łęczyńskiej). Jest tam torowisko. Przyszedł z okolic Dworku Grafa. Teren w tamtej okolicy przeczesywali m.in. strażnicy miejscy i lekarz weterynarii z Lubelskiego Centrum Małych Zwierząt.

/kurierlubelski.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!