Wiadomości

Piotr Kraśko zostanie skazany bez rozprawy?

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Kilka dni temu prokuratura skierowała do sądu w Ostrołęce akt oskarżenia przeciwko znanemu dziennikarzowi Piotrowi Kraśce za prowadzenie samochodu bez uprawnień. Jak dowiedział się portal tvp.info, prokurator zawnioskował o skazanie Kraśki bez przeprowadzania rozprawy i wymierzenie mu kary w wysokości 100 tys. zł. Proponowana kara została wcześniej uzgodniona z oskarżonym, który przyznał się do zarzutów.

Akt oskarżenia przeciwko Kraśce został skierowany 8 czerwca przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie do Sądu Rejonowego w Ostrołęce. Dziennikarz został oskarżony o prowadzenie pojazdu po cofnięciu uprawnień.

Chodzi o zdarzenie z 19 sierpnia 2016 r. W miejscowości Myszyniec, przy ulicy Pawłowskiego, prowadząc auto marki BMW Piotr Kraśko został zatrzymany przez patrol. Okazało się, że kierujący nie miał uprawnień do prowadzenia samochodu. Zostały mu one cofnięte w 2014 r.

W tej sprawie dziennikarz został przesłuchany w połowie maja. – Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu i skorzystał z przysługującemu mu prawa do odmowy składania wyjaśnień. Wyraził zgodę na publikację wizerunku i pełnych danych osobowych – informowała prokuratura.

Za zarzucany w akcie oskarżenia czyn grozi mu grzywna, kara ograniczenia wolności albo do dwóch lat więzienia. Jak dowiedział się portal tvp.info, w akcie oskarżenia prokurator zawnioskował do sądu o skazanie Kraski bez rozprawy. Sąd Rejonowy w Ostrołęce potwierdził nam, że prokuratura chce wymierzenia kary grzywny w wysokości 200 stawek dziennych po 500 zł, czyli łącznie 100 tys. zł oraz orzeczenie zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na jeden rok.

W Kodeksie postępowania karnego czytamy, że taki wniosek prokurator kieruje „jeżeli okoliczności popełnienia przestępstwa i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości, oświadczenia dowodowe złożone przez oskarżonego nie są sprzeczne z dokonanymi ustaleniami, a postawa oskarżonego wskazuje, że cele postępowania zostaną osiągnięte”.

Ponadto z przepisu wynika, że proponowana kara została wcześniej uzgodniona z oskarżonym. Sąd w Ostrołęce przekazał nam również, że akt oskarżenia wpłynął 13 czerwca i sprawa jest na etapie losowania sędziego referenta.

To niejedyny raz, kiedy Piotr Kraśko nie zastosował się do przepisów zabraniających mu prowadzić samochód. W grudniu 2021 r. w mediach pojawiła się informacja, że Kraśko został zatrzymany, kiedy prowadził samochód, choć nie miał do tego uprawnień. Został skazany na karę grzywny w wysokości 7,5 tys. zł i otrzymał roczny zakaz prowadzenia pojazdów.

Prokuratura odwołała się od tego wyroku, ale sąd go utrzymał. Media informowały wtedy, że dziennikarz miał już dwa razy odbierane prawo jazdy, w 2009 i 2014 r.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!