Zatrzymane cztery osoby podejrzane o liczne oszustwa internetowe, zabezpieczony sprzęt komputerowy, narkotyki i pieniądze, to efekt śledztwa prowadzonego przez CBŚP i Prokuraturę Regionalną w Gdańsku. Z ustaleń śledczych wynika, że członkowie zorganizowanej grupy przestępczej oferowali do sprzedaży za pośrednictwem portali internetowych sprzęt elektroniczny, którego nie posiadali. Mogli w ten sposób wyłudzić ponad 2,5 mln zł od 2700 pokrzywdzonych.
Policjanci CBŚP z Zarządu w Gdańsku, pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Gdańsku prowadzą śledztwo dotyczące oszustw związanych z działalnością 17 fikcyjnych sklepów internetowych oferujących sprzęt elektroniczny oraz AGD. Z ustaleń śledczych wynika, że nieistniejący towar oferowany był za pośrednictwem portali internetowych od czerwca 2016 roku do lutego 2018 roku. Wartość transakcji sięgała nawet ponad 20 tys. zł. Pieniądze wpłacane przez pokrzywdzonych trafiały na rachunki bankowe zakładane na tzw. słupy, a następnie niezwłocznie transferowane były na giełdy kryptowalut w Polsce i zagranicą. Jak wynika z ustaleń śledztwa łączna kwota wyłudzonych w ten sposób pieniędzy przekracza 2,5 mln zł. Do tej pory już ustalono 2700 pokrzywdzonych z terenu całego kraju, a kolejne osoby wciąż zgłaszają się lub są ustalane jako pokrzywdzone.
Policjanci CBŚP wspólnie z prokuratorami z Gdańska ustalili, że tym procederem zajmowała się zorganizowana grupa przestępcza, której członkowie działali w kilku miastach na terenie Polski.
Wczoraj policjanci CBŚP przeprowadzili akcję, podczas której zatrzymali czterech mieszkańców Trójmiasta i okolic, w wieku 22 i 23 lat. Podczas działań funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. sprzęt komputerowy jako dowód w sprawie, a nawet marihuanę. W Prokuraturze Regionalnej w Gdańsku podejrzanym przedstawiono zarzuty oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości, „prania” środków pieniężnych w łącznej wysokości 1,5 miliona oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przy czym w przypadku jednego z podejrzanych zarzut dotyczy kierowania grupą przestępczą.
Zatrzymanym grozić może kara do 15 lat pozbawienia wolności. Śledztwo, w które policjanci CBŚP włączyli się w 2018 roku, nadal ma charakter rozwojowy i niewykluczone są w przyszłości kolejne zatrzymania. Śledczy ustalają majątek należący do podejrzanych w celu zabezpieczenia go na poczet przyszłych kar.
/CBŚP/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!