Premier Węgier Viktor Orban napisał w liście do szefowej Rady Europy Marii Pejczinović Burić, że skoro nie może ona Węgrom pomóc w kryzysie, to niech przynajmniej nie przeszkadza. Była to reakcja na jej uwagi do projektu ustawy związanej z koronawirusem.
Pejczinović Burić wystosowała we wtorek list do Orbana, w którym napisała, że z uwagą śledzi rozwój wydarzeń na Węgrzech w nadzwyczajnej sytuacji pandemii. Zaznaczyła m.in., że bezterminowy i pozbawiony kontroli stan zagrożenia nie gwarantuje poszanowania podstawowych zasad demokracji ani tego, by pilne działania ograniczające podstawowe prawa człowieka były proporcjonalne do zagrożenia, które mają zwalczać.
„Skoro nie jest Pani w stanie nam pomóc w obecnej sytuacji kryzysu, to proszę, żeby Pani przynajmniej powstrzymała się przed przeszkadzaniem nam w wysiłkach ochronnych” — napisał Orban w liście, który przytoczył w czwartek jego rzecznik Bertalan Havasi.
Poprosił też Pejczinović Burić, by przestudiowała tekst projektu złożonego w węgierskim parlamencie i sprawdziła podobne akty prawne innych państw.
/wpolityce.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!