Felietony Wiadomości

Ojciec Mateusz ujawnił tajemnice żydowskie!

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Na wstępie warto powiedzieć kilka słów o samym autorze i o tym, dlaczego decydujemy się na „odgrzebywanie” tego typu książek z odmętów niepamięci.

O księdzu Mateuszu Jeżu nie znajdziemy wielu informacji w internecie, chociaż wydawałoby się, że internet jest przecież skarbnicą nieograniczonej wiedzy, aby jednak coś się tam znalazło, musi być wcześniej znane. Niektóre postaci więc, niektóre prace zwłaszcza, celowo były spychane w mroki historii, tak aby mało kto dojrzał cokolwiek w zakurzonym kącie, ba! Aby mało kto w ogóle zechciał do tego kąta podchodzić. Podobnie przecież stało się z innym autorem wyklętym Teodorem – Jeske Choińskim, którego książkę pt. Poznaj Żyda! wydaliśmy.

Wracając jednak do księdza Mateusza Jeża, był on nauczycielem krakowskiej młodzieży gimnazjalnej i autorem podręczników do lekcji religii, dyrektorem Arcybractwa Straży Honorowej Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie, szambelanem papieskim, inicjatorem sprowadzenia do Polski zgromadzenia Księży Najświętszego Serca Jezusowego tzw. Sercan, a do tego jest autorem słów jednej z bardziej popularnych w Polsce kolęd pt. “Nie było dla Ciebie miejsca” , angażował się również w działalność społeczno-polityczną, prawdopodobnie wspierając Towarzystwo Popierania Przemysłu i Handlu Polskiego „Rozwój” – nie mamy obecnie na ten temat wielu informacji, ale staramy się je uzupełniać.

No dobrze, powiecie Państwo, cóż więc takiego ksiądz Jeż uczynił, że został zapomniany? Przecież aktywna działalność na rzecz Kościoła to chyba zbyt mało?
No… obecnie to jednak jedna z większych zbrodni, w oczach postępowego świata, ale Jeśli połączymy tę działalność, z działalnością odsłaniającą kulisy działań żydów talmudycznych, to powstanie mieszanka, której możni tego świata nie przełkną.

Ksiądz Mateusz zajmował się szeroko pojętą tematyką żydowską, a że robił to sprawnie i w duchu miłości chrześcijańskiej, postanowiliśmy wznowić jego prace.
Czytając w internecie biografię księdza znalazłem tylko jedną wzmiankę o tym, że wydał książkę pt. „Tajemnice żydowskie” autor tekstu biografii umieścił obok adnotację: „uznaną za antysemicką” w odniesieniu do książki. No tak proszę Państwa, o to tutaj chodzi. Dotknięcie jądra ciemności, napominanie błądzących, zwalczanie realnej nienawiści, to antysemityzm, to zbrodnia tak niewyobrażalna, że człowieka takiego o ile nie wymazać z kart historii, to przynajmniej naznaczyć wiecznym piętnem antysemity.

Książka podzielona jest na XVI rozdziałów, w których ksiądz dotyka tematów takich jak: Nazwa żydów, ilości i rozmieszczenia żydów, kahały, Talmud, mord rytualny, lichwa, służba wojskowa, szynkowanie, małżeństwo, kupiectwo, rabini, nauka religii, żydowska odrębność i mity asymilacyjne, a także podsumowuje całość rozdziałem “Brońmy się!”

Warto pochylić się nad poszczególnymi fragmentami, już w pierwszym rozdziale ksiądz Jeż porównuje tłumaczenie słowa Izraelita, to znaczy Bojownik Boży, do realnej działalności żydów talmudycznych, stwierdza on, że obecnie można by było rozumieć to jako osobę toczącą bój z Bogiem, twierdzi, że lepiej nazywać nową religię utworzoną przez żydów religią żydowską, a nie mojżeszową. Tutaj dotykamy ciekawej sprawy, jak pisze ksiądz Mateusz, żydzi zamordowali Pana Jezusa nie poznawszy go, będąc zaślepionymi swoją własną pychą i przekonaniem o wybraństwie. ksiądz Jeż przytacza słowa Św. Pawła “Gdyby byli Pana chwały poznali, nigdy by go nie byli ukrzyżowali”, po czym dodaje, że to uniewinnienie stosować można jedynie w stosunku do żydów dawniejszych, nieświadomych i zaślepionych przez swoich politycznych przywódców. Żydzi współcześni, mieszkają pomiędzy chrześcijanami i mają sposobność poznać prawdę, a jednak – jak pisze ksiądz – walczą z nią jawnie i skrycie. dotknijmy kolejnego rozdziału, no może nie kolejnego, aby nie psuć państwu wątpliwej – mimo wszystko – przyjemności czytania książki, ale dotknijmy Talmudu, o czym mówi rozdział czwarty.

Talmud jak pisze ksiądz Jeż nazywa chrześcijan bałwochwalcami, najgorszymi z ludzi, mordercami, nieprawego łoża, nieczystymi zwierzętami, paskudnymi jak błoto, niegodnymi nazwy ludzi, zwierzętami w ludzkiej postaci, bestiami, wołami, osłami, świniami, psami, gorszymi od psów, rozmnażającymi się na sposób zwierzęcy i przeznaczonymi do piekła, trup chrześcijanina nie różni się wg Talmudu od padliny zdechłego bydlęcia.

Proszę zobaczyć, jaką okropną przewrotnością posługują się pewne kręgi żydowskie – od nienawistników wyzywają tego, który nienawiść wskazuje i piętnuje.
Na kolejnych stronach ksiądz Jeż przytacza liczne przykłady talmudycznej nienawiści i pogardy dla obcych. Co bardziej przerażające przytacza fragmenty, w których Talmud wprost wzywa do wytępienia gojów, fizycznego usunięcia ich ze świata. Czy można być na to głuchym?

Jak już wspomniałem, aby nie psuć Państwu wątpliwej przyjemności czytania, przytoczę jeszcze jeden fragment z rozdziału XII, dotyczącego żydowskiej nauki religii, ksiądz przytacza tutaj swoje spostrzeżenia po przeczytaniu książki do nauki religii żydowskiej „Nauka religii na podstawie historii” wydana w 1892 roku i zatwierdzona przez ministra wyznań i oświecenia. Pisze autor: „Zamiast nauki religii znajdziemy tam historię żydów, pełną obrzydliwego samochwalstwa, a nienawiści do wszystkiego co chrześcijańskie, żydzi przedstawieni tam są jako naród najniewinniejszy i najlepszy w świecie, chrześcijanie zaś jako nieludzcy i okrutni krwiożerczy prześladowcy żydów” jaka młodzież mogla wyrosnąć z takiego nauczania?

Książkę czyta się sprawnie, a przy tym dostarcza wielu ciekawych informacji.

Zachęcam Państwa do lektury książki „Tajemnice Żydowskie”:

Tajemnice Żydowskie – Ks. Mateusz Jeż

 

Marcin Kownacki

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!