Władysław Frasyniuk, podobnie jak Lech Wałęsa, to w zasadzie modelowy przykład drobnego cwaniaczka, reprezentującego bardzo niski poziom intelektualny i moralny, którego poniosła fala historii. Z perspektywy czasu można, a wręcz trzeba żałować, że takie miernoty odgrywały tak znaczącą rolę w “Solidarności”…

Frasyniuk chętnie wysługuje się tym, którzy Polski nienawidzą i opluwa tych, którzy jej ofiarnie służą. Dziś jednak przeszedł samego siebie. Jego haniebny występ w TVN24 nie powinien mu ujść płazem.

Frasyniuk, o żołnierzach broniących naszych granic…
ŚMIECIE.
Myślicie, że prowadzący zwrócił mu uwagę? pic.twitter.com/6BMiwpev6H

— Max Piaseczny #BabiesLivesMatter (@Polub_PiS_X) August 22, 2021

Wojciech Kempa

Udostępnij na FB

Tweet

Obserwuj nas

Zapisz

Wspieraj niezależne wydawnictwo:

Rzeczypospolita przyjaciół?