Wiadomości

Napad na Żabkę w Kobyłce. Jeden z napastników zginął pchnięty nożem

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Do Żabki przy ul. Wołomińskiej w podwarszawskiej Kobyłce wtargnęło dwóch napastników, którzy chcieli okraść sklep. Napad zakończył się tragicznie dla jednego z nich, mężczyzna zginął dźgnięty nożem, prawdopodobnie przez pracownika.

Do napaści na pracowników sklepu w Kobyłce doszło przy ul. Wołomińskiej, obok stacji kolejowej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że dwaj uzbrojeni napastnicy weszli do sklepu w niedzielę (8 stycznia) około godziny 23:30.

Jak przekazała asp. Monika Kaczyńska “w Kobyłce na ul. Wołomińskiej w okolicach dworca PKP funkcjonariusze ujawnili ciało mężczyzny. Niestety nie udało się go uratować. Ustalamy jego tożsamość. Z uwagi na charakter zdarzenia nie informujemy o szczegółach” – powiedziała. Dodała, że mężczyzna był prawdopodobnie jednym z napastników, który miał dokonać nocnego napadu na sklep w Kobyłce. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Według mediów śmiertelny cios mężczyźnie miał zadać właściciel sklepu, który stanął w obronie ekspedientki. Według ustaleń portalu zamaskowani mężczyźni wtargnęli do sklepu, jeden z nich groził ekspedientce przedmiotem przypominający broń, kiedy drugi opróżniał kasę sklepową. Wychodzący z zaplecza właściciel sklepu zaskoczył napastników, doszło do szarpaniny, w trakcie której właściciel sklepu dźgnął napastnika nożem. Do sieci wyciekło nagranie ze sklepowego monitoringu, na którym widać moment napadu i sytuację, w której pracownik sklepu wbija nóż w jednego z mężczyzn, który po krótkiej ucieczce umiera na ulicy.

Policjanci z Wołomina zatrzymali drugiego ze sprawców nocnego napadu – poinformowała we wtorek policja.

/eska.pl, fb Reporter Miejski/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!