Wiadomości

Na południu Syrii walki rozgorzały na nowo i to z wielką siłą

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Do niedawna wydawało się, że w leżącej w południowej Syrii prowincji Dara sytuacja jest już w pełni opanowana i że władzy zwolenników Baszara al-Asada nic tam nie zagraża. Tymczasem rozwinęło się tam silne podziemie, które coraz śmielej zaczęło sobie poczynać…

Władze w Damaszku zdecydowały się wysłać do prowincji, nad którą zaczęły tracić kontrolę, potężne zgrupowanie wojskowe. W jego skład wchodzi między innymi elitarna 4 Dywizja Zmechanizowana, a także pododdziały innych dywizji Syryjskiej Arabskiej Armii, w tym 25 Dywizji Sił Specjalnych. Pojawiły się tam także oddziały Hezbollahu i różnych irańskich i proirańskich milicji.

Od dwóch dni syryjskiej siły rządowe prowadzą ostrzał regionu Dara al-Balad z wykorzystaniem czołgów i artylerii. Przerwały je rozmowy prowadzone przez przedstawicieli strony rządowej z reprezentantami lokalnej społeczności, które to jednak zakończyły się fiaskiem. Partyzanci, którzy kontrolują obecnie znaczną część prowincji, zwłaszcza zachodniej jej części, zapowiadają, że nie ulegną i że będą walczyć…

Walki trwają…

W sytuacji gdy syryjskie siły rządowe atakują zachodnią część prowincji Dara, we wschodniej jej części mudżahedini przypuścili atak na dwa punkty kontrolne. Działania te uwieńczone zostały powodzeniem. Wśród zdobyczy jest między innymi czołg.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!