Grupa monitorująca Hajun poinformowała, że Rosja rozpoczęła przerzucanie sprzętu i zmobilizowanych rosyjskich żołnierzy na południe Białorusi, czyli do granicy z Ukrainą.
Poinformowano, że w dniu 20 grudnia zaobserwowano transport czołgów, ciężarówek i personelu Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej z białoruskich poligonów w północnej i centralnej części kraju, gdzie stacjonowały, na południe – bliżej granicy z Ukrainą.
Czy Rosjanie przymierzają się do kolejnego uderzenia od strony Białorusi? Jeśli tak, to w grę wchodzi zasadniczo styczeń, ewentualnie sam początek lutego. Nie sądzę bowiem, by Rosjanie powtórzyli ten błąd, który popełnili przed rokiem. Mówimy wszak o terenie podmokłym, z dużą ilością bagien, rzek i jezior, ze słabo rozwiniętą siecią dróg. Wyprowadzenie poprzedniego uderzenia 24 lutego było poważnym błędem, bo kluczowy moment bitwy o Kijów nastąpił w okresie gdy zaczęły się wiosenne roztopy. Nie wykluczone przy tym, że celem takowego ataku byłby tym razem nie Kijów, ale obszar leżący nieco dalej na zachód, tak by odciąć Ukrainę od pomocy płynącej przez Polskę, zaobserwowano bowiem transporty rosyjskiego sprzętu kierujące się na Łuniniec – Brześć:
Са станцыі Палонка вязуць танкі ў берасцейскім напрамку
Таксама чытачы з Віцебску паведамляюць, што ў горадзе ўсё часцей сталі бачныя расейскія вайскоўцы. Раней яны былі без апазнавальных знакаў, цяпер маюць нашыўкі з расейскімі сцягамі і літарай Z
Крыніца: чытачы @Belsat_TV pic.twitter.com/VsFjEbegwS
— Belsat TV (@Belsat_TV) December 20, 2022
Wojciech Kempa
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
