Ukraińscy żołnierze z Wyspy Węży żyją i są w niewoli. „Bardzo się cieszymy, że nasi bracia żyją i mają się dobrze” – czytamy w oświadczeniu Marynarki Wojennej Sił Zbrojnych Ukrainy.
Marynarka Wojenna dodała, że rosyjska propaganda starała się promować „wiadomość”, że władze ukraińskie „zapomniały” i „pochowały” swoich podwładnych. Jak dodano, „marynarze odparli dzielnie dwa ataki rosyjskich okupantów. Z powodu braku BK nie byli w stanie kontynuować obrony wyspy” – czytamy w oświadczeniu.
Marynarka Wojenna dodała, że Rosjanie „zapomnieli” dodać, że całkowicie zniszczyli infrastrukturę wyspy: latarnie morskie, wieże, anteny i inne. W związku z tym komunikacja z Wyspą Węży została przerwana. Wielokrotne próby skontaktowania się z załogą i dowiedzenia się o ich losie okazały się bezowocne, a ciągły ostrzał rosyjskich okrętów wojennych i samolotów uniemożliwiał pomoc piechoty morskiej.
Військовослужбовці з острова Зміїний живі та перебувають у полоні – ВМС ЗСУhttps://t.co/UHxdoG4IpT pic.twitter.com/QxU73iImXC
— unian (@unian) February 28, 2022
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!