Wiadomości

Magdalena Ogórek domaga się przeprosin od Muzeum POLIN

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Magdalena Ogórek będzie żądać przeprosin od Muzeum Polin. W rozmowie z portalem tvp.info wyjaśniła, że na wystawie poświęconej rocznicy Marca’68 w placówce wykorzystano jej tweeta do Marka Borowskiego z pytaniem o zmianę jego nazwiska.

Magdalena Ogórek – historyk i publicystka TVP – w rozmowie z portalem powiedziała, że jest zmuszona żądać przeprosin od Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, które wspierała począwszy od pierwszych inicjatyw placówki. Oburzenie dziennikarki wywołał fragment wystawy „Obcy w domu”, w którym wykorzystano pytanie, jakie zadała w zeszłym roku marszałkowi Sejmu Markowi Borowskiemu. Pytanie dotyczyło zmiany nazwiska.

W opinii dziennikarki intencja umieszczenia jej tweeta w kontekście wystawy jest jednoznaczna. – Został zaprezentowany w kontekście zachowań antysemickich i nawoływania do nienawiści. Pytanie było wynikiem antystalinizmu, a nie antysemityzmu. Nie wolno kneblować ust dziennikarzom. Nie wolno zabraniać zadawania pytań – argumentuje Magdalena Ogórek.

Historyk dodała, że wkrótce wyśle pismo z żądaniem przeprosin w terminie trzech dni. W przypadku braku przeprosin zapowiada wejście na drogę sądową.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!