Jak informuje libańska agencja Al-Masdar News, izraelskie lotnictwo zaatakowało dziś bazę lotniczą Asz=Szajrat w prowincji Homs. W materiale mowa jest o tym, iż syryjska obrona przeciwlotnicza przechwyciła sześć rakiet wypuszczonych przez izraelskie lotnictwo. Nie podano, czy jakaś rakieta dosięgła celu.
Pojawiły się też informacje, o wystrzeleniu przez Izrael trzech rakiet w kierunku lotniska Dumejr. Rakiety te miały zostać jednak przechwycone przez syryjską obronę przeciwlotniczą,
Do sprawy odnieśli się Amerykanie. W Pentagonie na pytanie dziennikarzy o dzisiejszy atak odpowiedziano, że Stany Zjednoczone nie miały z nim nic wspólnego.
Dodajmy, że dowództwo wojsk izraelskich opublikowało dziś komunikat o postawieniu w stan podwyższonej gotowości bojowej pododdziałów Sił Obrony Izraela stacjonujących w rejonie wzgórz Golan. Jako przyczynę podano reakcję Iranu na uderzenie rakietowe Izraela na lotnisko T-4 w Syrii.
Media izraelskie donoszą, że w tamtym ataku zginęło siedmiu obywateli Iranu, w tym pułkownik Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, Mehdi Dehkan Jazdli, który miał dowodzić pododdziałami irańskich dronów bojowych.
/wk/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!