W środę rano, 20 maja, leśnicy z toruńskiego Nadleśnictwa Tuchola znaleźli w lesie dwa młode jastrzębie. Obok ptaków leżało zniszczone gniazdo. Prawdopodobnie gniazdo w czasie ostatnich silniejszych podmuchów wiatru rozpadło się, a maluchy spadły na poszycie leśne. Na szczęście matka krążyła w pobliżu.
Leśnikom z Nadleśnictwa Tuchola, Hubertowi Jóźwiakowi i Szymonowi Bauza, pomagali koledzy z Nadleśnictwo Zamrzenica, którzy są sokolnikami – Tomasz Janka i Hubert Zienowski. Na miejscu był również Michał Wojcieszkiewicz, inżynier nadzoru z Nadleśnictwa Zamrzenica. Na miejscu okazało się, że każda para rąk była w cenie.
Gniazdo było w bardzo złym stanie. Należało je wzmocnić i zabezpieczyć, a potem zamocować na drzewie, żeby sytuacja się nie powtórzyła. O młode ptaki też trzeba było zadbać, gdyż dawały znać, że są bardzo głodne.
Cała akcja ratująca życie młodych jastrzębi została przeprowadzona w porozumieniu i za zgodą Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. Leśnicy będą monitorować sytuację.
/lasy.gov.pl/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
