Felietony

Kto ma chrapkę na wołyński bursztyn?

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W ostatnich dniach głośno jest o wydobyciu bursztynu na Polesiu Wołyńskim. Przedstawiciele ukraińskich władz od dawna wolały się tam nie zapuszczać, także policja rejony te zwykła omijać szerokim łukiem. To tereny kontrolowane przez gangi poszukiwaczy bursztynu, które podzieliły pomiędzy siebie strefy wpływów. Dostępu do nich strzegły ustawione na drogach blokposty. Pisaliśmy o tym tutaj:

 

Polesie Wołyńskie – kraj bursztynu i bursztynowej mafii

Ale, na co zwróciliśmy uwagę w powyższym artykule, coś się w tej kwestii zaczęło zmieniać. Do rejonów, gdzie wydobywany jest bursztyn, skierowano większe siły policyjne, które zaczęły przeczesywać ten teren. Wywołało to protesty mieszkańców, dla których wydobycie bursztynu często stanowi jedyne źródło utrzymania.

W tym samym czasie, mianowicie 16 marca, polska Straż Graniczna przechwyciła na przejściu granicznym w Dorohusku gigantyczny transport bursztynu – 1,5 tony. Wartość rynkowa kontrabandy to 24 mln zł. Przypadek? A może komuś zależało na tym, by polscy strażnicy i celnicy dowiedzieli się o tym transporcie?

Tak czy inaczej – na fali społecznego poruszenia, które wywołały doniesienia napływające w ostatnich dniach z Polesia Wołyńskiego, wypłynął projekt utworzenia kompanii „Ukraiński Bursztyn”. Miałaby ona skupić wyznaczone przedsiębiorstwa, które uzyskałby oficjalne pozwolenie na wydobycie bursztynu. Handel bursztynem zostałby prawnie usankcjonowany, powstałaby giełda bursztynowa. Ponoć partnerzy zagraniczni już zapewnili o gotowości kupowania bursztynu – legalnie i drogo. Taką informację przekazała ukraińska telewizja TSN.

Gotowość wejścia w skład kompanii zgłosiło już pięć ukraińskich przedsiębiorstw. Zainteresowane tematem są społeczności Rówieńszczyzny i Żytomierszczyzny, gdzie obecnie nielegalnie na wielką skalę wydobywany jest bursztyn.

– Chcę, żeby uczestnictwo w tej kompanii dało nam możność przyjrzenia się najnowocześniejszym rozwiązaniom w firamch zajmujących się obróbką bursztynu, tak byśmy mogli u siebie stworzyć giełdę. Chcę, byśmy wydobywali bursztyn pod kontrolą państwa i organów policyjnych, byśmy go obrabiali, by powstawały u nas wyroby jubilerskie, by powstały miejsce pracy – tłumaczył pomysł przewodniczący Rady Obwodu Wołyńskiego Igor Palica.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!