Wiadomości Wiara

Ksiądz odmówił udzielenia Komunii Świętej politykowi, który głosował za “prawem do aborcji”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Robert Troy, członek irlandzkiego parlamentu i partii Fianna Fáil publicznie przyznał się do głosowania za wprowadzeniem aborcji i legalizacją związków jednopłciowych. Podczas jednej z Mszy kapłan odmówił mu dostępu do Komunii Świętej.

Według informacji Sunday Times, ksiądz John Hogan z parafii św. Mikołaja w hrabstwie Westheath odmówił udzielenia Komunii irlandzkiemu politykowi podczas Mszy pogrzebowej. Troy, będący jednym z dwunastu dzieci wychowanych w tradycyjnej irlandzkiej katolickiej rodzinie, w przeszłości dał się poznać jako polityk pro-life. Później jednak jego stosunek do kwestii etyczno-moralnych (aborcja, homozwiązki) uległ gwałtownej zmianie. W 2016 r. wyraźnie opowiedział się za możliwością „terminacji” w przypadkach tzw. śmiertelnej nieprawidłowości płodu. Jego zdaniem, rodzice w takich sytuacjach powinni mieć wybór czy chcą by ich chore dziecko przyszło na świat.

W wywiadzie dla magazynu Hot Press, Troy ujawni, że w referendum głosował za zniesieniem ósmej poprawki do Konstytucji Irlandii, zrównującej prawa nienarodzonego dziecka z prawami matki.

„Muszę przyznać, że długo nad tym myślałem. W kwestii odrzucenia ósmej poprawki, jestem za aborcją w przypadkach śmiertelnej nieprawidłowości płodu, kazirodztwa czy gwałtu. Inne przypadki wywołują we mnie niepokój (…) zadałem sobie jednak pytanie: czy głosowanie na nie rzeczywiście powstrzyma aborcję? Ne, ponieważ w ten sposób tylko stygmatyzujemy kobiety, a one i tak dokonają aborcji za granicą”. W tym samym artykule przyznał się, że głosował za legalizacją związków jednopłciowych w 2015 r.

Na księdza, który odmówił udzielenia Komunii spadła fala krytyki. Na swoim twitterowym profilu duchowny napisał:

„Patrząc na listę parlamentarzystów, którzy głosowali za zniesieniem poprawki w ramach pokrętnych przepisów aborcyjnych widzę imię tego, który jeszcze kilka lat temu w moim domu zarzekał się, że jest pro-life. Pragnienie władzy i popularności sprowadziło wielu do popełnienia straszliwych rzeczy”.

Kapłan został wezwany na rozmowę przez lokalnego biskupa. Nie wiadomo, jaki był jej wynik.

/pch24.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!