Palestyńczycy nasilili protesty w związku z przygotowywaniami do uroczystości przeniesienia ambasady USA z Tel Awiwu do Jerozolimy. Ostatnie doniesienia mówią o 25 zabitych.
Starcia między protestującymi Palestyńczykami a izraelską armią trwają od rana. Tysiące mieszkańców Strefy Gazy zebrało się w poniedziałek w różnych punktach przy granicy z Izraelem.
W związku z otwarciem amerykańskiej ambasady Jerozolimę patrolują tysiące policjantów, w tym funkcjonariuszy służb granicznych i jednostek specjalnych. Policja informowała, że funkcjonariusze „natychmiast odpowiedzą na każdy incydent, do którego dojdzie, lub na nielegalne protesty”.
Swoją decyzję o uznaniu przez USA Jerozolimy za stolicę państwa żydowskiego prezydent USA Donald Trump ogłosił 6 grudnia 2017 roku. Wkrótce potem Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych przyjęło uchwałę domagającą się anulowania tej decyzji, a skupiająca 57 państw Organizacja Współpracy Islamskiej oświadczyła, że uznanie przez USA Jerozolimy za stolicę Izraela oznacza „jawną agresję”. Społeczność międzynarodowa nie uznaje Jerozolimy za stolicę Izraela.
Przeczytaj również:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!