Wiadomości

Komisja Europejska wszczęła procedurę przeciw Polsce

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Komisja Europejska wszczęła procedurę naruszeniową przeciwko Polsce w związku ze „strefami wolnymi od LGBT”, które nigdy nie istniały w naszym kraju. Europoseł PiS Witold Waszczykowski tłumaczy, że takimi działaniami osłabia się ratingi państwa, psuje jego reputację i rujnuje atrakcyjność dla inwestorów. W rozmowie z portalem tvp.info ocenia, że rząd w Warszawie pokazał, iż państwo może świetnie się rozwijać, a „nie być skazane na neomarksizm i genderyzm”. – Dla tych ludzi to jest nie do zniesienia – stwierdza.

W ostatnich dniach TSUE kilkukrotnie krytykował rozwiązania prawna przyjęte w Polsce, a teraz do kolejnej ofensywy przystąpiła także Komisja Europejska.

Były minister spraw zagranicznych i europoseł PiS Witold Waszczykowski wyjaśnia, że takie działania mają ważne podłoże finansowe.

– To batalia ideologiczna przeciwko rządowi w Polsce. Sprawy wszczynane przeciwko nam w kwestiach klimatycznych, energetycznych czy rzekomego naruszania praworządności wcale nie zmierzają do tego, by w Polsce wprowadzać idealne przepisy, które były zdefiniowane w innych stolicach europejskich. W większości przypadków te ataki na nasz kraj dotyczą obszarów, które nie są objęte definicjami prawnie wiążącymi – wyjaśnia.

Waszczykowski przekonuje, że zabiegi podejmowane przez unijne instytucje „nie są po to, by w Polsce było czyste powietrze czy aby rządzili tutaj właściwi sędziowie”.

– To próba stygmatyzowania na różnych płaszczyznach rządu polskiego, aby doprowadzić do zepsucia jego reputacji. Taki zły obraz może wpływać na obniżenie ratingów i wzrost kosztów pożyczkowych czy ograniczanie inwestycji zagranicznych w Polsce. To wszystko mogłoby spowodować takie utrudnienie funkcjonowania rządu czy wręcz niemożliwość wykonywania programu wyborczego, z którym idąc do wyborów ten rząd zdobył władzę – komentuje.

//TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!