Wiadomości

Kolumbijskie kartele prały setki milionów przez spółki z Pruszkowa i okolic

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Miliard 270 milionów złotych przejęte w marcu przez prokuraturę CBŚP to najprawdopodobniej pieniądze należące do kolumbijskich karteli narkotykowych – twierdzi informator tvp.info.

Portal tvp.info dotarł do szczegółów śledztwa, które umożliwiło rekordowe zabezpieczenie majątku mafii. Wszystko miało się zacząć od sprawy budowy ambasady Belgii w Demokratycznej Republice Konga. Belgijski MSZ wybrał wykonawcę robót i miał przelać pieniądze na konto tej firmy. Wówczas w grze pojawili się oszuści, którzy podszyli się pod firmę i przesłali Belgom numer konta kontrolowanej przez siebie spółki. Nieświadomi oszustwa pracownicy resortu spraw zagranicznych przelali przestępcom ponad 400 tys. euro.

Gdy belgijski MSZ zorientował się, że padł ofiarą przekrętu, sprawą zajęły się lokalne służby oraz Interpol. Okazało się, że wykorzystany przez oszustów rachunek należy do spółki M. zarejestrowanej w okolicach Pruszkowa. Z ustaleń tvp.info wynika, że jej prezesem jest Kanadyjczyk panamskiego pochodzenia.

Sprawdzając powiązania tej firmy, śledczy natrafili na kolejną spółkę – C. Na jej czele stał mężczyzna mający obywatelstwa Kolumbii i Panamy. Ta z kolei firma była powiązana z dużym internetowym kantorem wymiany kryptowalut. Obie firmy miały zdeponowane na swoich rachunkach ponad miliard 270 milionów złotych.

Z ustaleń portalu tvp.info wynika, że obaj cudzoziemcy, którzy kierowali spółkami-słupami do prania „brudnych pieniędzy”, uniknęli zatrzymania. Informatorzy portalu twierdzą, że mają oni powiązania z kolumbijskimi kartelami narkotykowymi.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!