W Wielkiej Brytanii kolejne 708 osób zmarło z powodu zarażenia koronawirusem. W efekcie łączna liczba ofiar wzrosła do 4.313. Liczba osób, u których potwierdzono zarażenie koronawirusem, wzrosła o prawie 4 tys. osób – do 41.903.
O ile jednak liczba zgonów jest rekordowa, to liczba nowych zakażeń jest mniejsza aniżeli dobę wcześniej. Ilość chorych jest jednak tak wielka, że służba zdrowia nie radzi sobie z ich napływem. Jak już pisaliśmy wczoraj, pacjenci z koronawirusem mogą zostać pozbawieni sprzętu ratującego życie, nawet jeśli ich stan się poprawia, jeśli w przypadku deficytu tego sprzętu są inne osoby z wirusem, które mają większe szanse przeżycia – głoszą wytyczne dla brytyjskich lekarzy.
– Te wytyczne mogą wskazać, jak należy postępować. Ale nie powstrzymają brutalnych wyborów ani nie uwolnią podejmujących decyzje od ich moralnego cierpienia – uważa John Chisholm, przewodniczący komitetu etyki medycznej Brytyjskiego Stowarzyszenia Lekarskiego.
Ponad połowa Brytyjczyków uważa, że rząd premiera Borisa Johnsona zbyt późno podjął działania dotyczące ograniczenia kontaktów między ludźmi, by spowolnić rozprzestrzenianie się koronawirusa:
Brytyjczycy źle oceniają działania swego rządu wobec pandemii
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
