Wiadomości

Kolejne zarzuty dla żony Stanisława Gawłowskiego

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Prokuratura Krajowa rozszerzyła zarzuty przedstawione żonie posła Stanisława Gawłowskiego. Chodzi o „prania brudnych pieniędzy” w związku z próbą zalegalizowania fikcyjnego zakupu apartamentu w Chorwacji. – Prokuratura nie chce przyznać się do błędu i oddać Renacie Gawłowskiej 80 tys. zł – powiedział jej pełnomocnik Rafał Wiechecki. Według niego prokuratura nie chce oddać kwoty, o którą sąd zmniejszył poręczenie majątkowe, dlatego w piątek, uzupełniając zarzuty, zdecydowała o zastosowaniu 80 tys. zł poręczenia.

– Prokuratura nie chce przyznać się do błędu i po prostu nie chce oddać pani podejrzanej Renacie Listowskiej-Gawłowskiej 80 tys. zł – powiedział dziennikarzom po wyjściu z siedziby prokuratury pełnomocnik Renaty Gawłowskiej Rafał Wiechecki. Powiedział, że prokurator zastosował zabezpieczenie majątkowe wobec podejrzanej. Ona sama nie rozmawiała z dziennikarzami.

Żona posła PO Stanisława Gawłowskiego Renata Gawłowska (zgodziła się na podawanie pełnego nazwiska i upublicznianie wizerunku) w czerwcu ub.r. usłyszała zarzuty prania brudnych pieniędzy. Związane są one ze sprawą apartamentu w miejscowości Boi w Chorwacji.

Jak podała prokuratura, śledczy ustalili, że żona posła PO miała udaremniać lub znaczne utrudniać stwierdzenie przestępczego pochodzenia nieruchomości „przyjętej uprzednio w formie łapówki” przez jej męża od biznesmena Bogdana K.

– Prokurator realizując te wytyczne sądu wezwał Renatę G., aby ten zarzut jej uzupełnić i dokonać z nią czynności procesowych. I wyda ponowne postanowienia o zabezpieczeniu majątkowym – powiedziała TVP 3 Szczecin rzeczniczka PK prok. Ewa Bialik.

Jak przekazała PK, „Sąd Okręgowy w Szczecinie 21 grudnia 2018 r. rozpoznał zażalenie obrońców podejrzanej Renaty L-G. na postanowienie prokuratora o zabezpieczeniu na mieniu podejrzanej dokonanego na poczet kary grzywny i kosztów sądowych poprzez zajęcie środków pieniężnych w kwocie 80 tysięcy złotych. Sąd uchylił to postanowienie i przekazał sprawę oskarżycielowi do ponownego rozpoznania” – podała prokuratura.

Jak dodano, sąd „wskazał konieczność” uzupełnienia zarzutów „poprzez dokładne opisanie w nim czynu, z którego miały pochodzić korzyści majątkowe będące przedmiotem prania brudnych pieniędzy”.

„Oznacza to konieczność wskazania w opisie czynu przypisanego Renacie G-L. szczegółów łapówki przyjętej przez Stanisława Gawłowskiego. Sąd wskazał, iż dopiero po doprecyzowaniu tej kwestii i przedstawieniu podejrzanej zmienionego zarzutu, Sąd dokona ponownych ustaleń, czy zasadnym jest dokonanie zabezpieczenia majątkowego” – wyjaśniono.

Jak podkreśliła prokuratura, Sąd Rejonowy Szczecin Prawobrzeże i Zachód, rozpoznając 12 października 2018 r. zażalenie na postanowienie dotyczące środków zapobiegawczych stosowanych wobec podejrzanej „utrzymał w mocy postanowienie prokuratora uznając, że dowody zebrane przez prokuraturę wskazują na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzaną zarzucanych jej czynów”.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!