Wiadomości

Kidawa-Błońska o kop. Turów: Kopalnię wygaszać, kary płacić

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jeżeli jest kara, to trzeba płacić – mówi Małgorzata Kidawa-Błońska (Platforma Obywatelska), komentując decyzję TSUE o nałożeniu na Polskę kar ws. kopalni Turów. Jak zaznacza: „musimy na pewno kopalnię wygaszać”.

Wiceprezes Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Rosario Silve de Lapuerta jednoosobowo postanowiła w poniedziałek, że Polska ma płacić Komisji Europejskiej 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.

W ocenie wicemarszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z Platformy Obywatelskiej, w sprawie Turowa „rząd nie podjął żadnych konkretnych działań, które pozwoliłyby załagodzić toczący się z Czechami spór”.

– Trzeba zacząć na poważnie rozmawiać z Czechami i jeżeli jest kara, to zacząć płacić. Ale nie można tracić czasu, o tym, że trzeba odejść od węgla – wiadomo. Rząd zamiast rozmów, przedstawiał jedynie butne zapewnienia, że wszystko jest w porządku – mówiła. – Trzeba pokazać, że nam na tym zależy, rozmawiać i szanować inny kraj – zaznaczała.

– Tych rozmów nie było. Nie może być tak, że parę miesięcy temu premier mówił, że wszystko jest załatwione, a okazuje się, że nie jest – stwierdziła.

Kidawa-Błońska podkreślała, że kopalnię Turów „na pewno trzeba powoli wygaszać, ale nie można tego zrobić z dnia na dzień”. – Trzeba określić, kiedy to będzie możliwe i zrobić tak, by ci ludzie mieli pracę. Jeżeli rząd nie podejmuje decyzji i czeka nie wiadomo na co, to potem musi płacić kary – mówiła.

Pod koniec lutego Czechy wniosły skargę przeciwko Polsce ws. rozbudowy kopalni węgla brunatnego Turów do TSUE wraz z wnioskiem o zastosowanie tzw. środków tymczasowych, czyli o nakaz wstrzymania wydobycia. 21 maja TSUE przychylił się do wniosku Czech i nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni Turów do czasu merytorycznego rozstrzygnięcia.

„Ze względu na to, że Polska nie uczyniła zadość zobowiązaniom nałożonym na nią w tym postanowieniu, Republika Czeska wniosła, w dniu 7 czerwca 2021 r., o zasądzenie od Polski na rzecz budżetu Unii okresowej kary pieniężnej w wysokości 5 mln euro dziennie za uchybienie jej zobowiązaniom. Polska natomiast złożyła wniosek zmierzający do uchylenia tego postanowienia. W wydanym dzisiaj (w poniedziałek) postanowieniu wiceprezes Trybunału Rosario Silva de Lapuerta oddaliła ten wniosek Polski i zobowiązała to państwo członkowskie do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej (…)” – ogłosił TSUE w komunikacie prasowym.

Kara będzie naliczana od dnia doręczenia Polsce postanowienia do chwili, w której „wspomniane państwo członkowskie zastosuje się do treści postanowienia wiceprezes Trybunału z dnia 21 maja 2021 r.”.

/Onet.pl, TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!