Kazachstan dąży do zwiększenia eksportu ropy przez Morze Kaspijskie do 20 mln ton rocznie – powiedział prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew, przemówiając w portowym mieście Aktau, stolicy południowo-zachodniego regionu Mangystau.
„Musimy aktywować wszystkie dostępne przepustowości portów Aktau i Kurik, aby zwiększyć wolumen transportu ropy (na tej trasie) do 20 mln ton rocznie” – powiedział w trakcie przemówienia Tokajew, dodając, że rozwój Międzynarodowego Szlaku Kaspijskiego ma „szczególne znaczenie”. Tokajew zauważył ponadto, że rola miasta Aktau i Morza Kaspijskiego gwałtownie wzrosły za sprawą zmian w globalnych łańcuchach logistycznych, przy czym określił miasto „morską bramą Kazachstanu”.
„Planujemy wdrożyć szereg działań mających na celu przyciągnięcie inwestycji w rozwój infrastruktury portowej, tworzenie kontenerów oraz hubów transportowych i logistycznych” – dodał Tokajew. Powiedział też, że jednym z udanych przykładów współpracy inwestycyjnej Kazachstanu z zagranicą jest projekt stworzenia centrum produkcji zielonego wodoru.
Zaznaczmy, że trasa przez Morze Kaspijskie omija Rosję. W ubiegłym miesiącu Reuters poinformował, że firmy naftowe w Kazachstanie rozpoczęły testowanie alternatywnych tras dostaw ropy do Unii Europejskiej, w tym trasy przez kaspijski port Aktau do ropociągu Baku-Tbilisi-Ceyhan. Nowe trasy pozwoliłyby firmom ominąć tranzyt przez rurociąg Caspian Pipeline Consortium (CPC), łączący pola naftowe w zachodnim Kazachstanie z rosyjskim portem Noworosyjsk na wybrzeżu Morza Czarnego.
Eksport ropy z Kazachstanu stanowi ponad jeden procent światowych dostaw, czyli około 1,4 mln baryłek dziennie. Od 20 lat jest on transportowany rurociągiem CPC do Noworosyjska i na rynek światowy. W lipcu rosyjski sąd zagroził zamknięciem CPC z powodu “naruszeń środowiska”. Następnie rząd Kazachstanu i duże firmy zagraniczne zawarły umowy z innymi firmami.
/aa.com, medianarodowe.com/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
