Felietony

Katolicki portal aleteia przeredagował artykuł, który dzielił ruchy pro-life

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Tekst redaktor Joli Szymańskiej na łamach katolickiego portalu Aleteia, który wywołał wiele kontrowersji, został przeredagowany. Poinformowała o tym w komunikacie Redaktor naczelna portalu Aleteia Pani Anna Sosnowska.

Działacze pro-life zauważyli, że kontrowersyjny artykuł praktycznie nie różnił się od lewicowego przekazu, który stara się przekonać opinię społeczną, że powinno się działać na rzecz poprawy jakości życia, a nie walczyć o zrozumienie jak wielka jest jego wartość bez względu na sytuację. Obrońcy pokazują jak w bestialski sposób zachowujemy się wobec niewinnych dzieci, które zabijane są niezgodnie z zapisami Konstytucji Rzeczypospolitej.

Poniżej tekst sprostowania na portalu Aleteia, który ukazał się pod artykułem:

„PS od redaktor naczelnej. Stanowisko redakcji Aleteia.pl w kwestii aborcji jest bardzo jednoznaczne – jesteśmy jej absolutnie przeciwni, czego wyraz dawaliśmy i dajemy w licznych publikacjach pokazujących niezaprzeczalną i nienegocjowalną wartość oraz piękno życia ludzkiego od momentu poczęcia. Natomiast kwestia tego, w jaki sposób włączać się w ochronę życia, niewątpliwie jest przestrzenią nie tylko do debaty, ale także przestrzenią ścierania się różnych ludzkich wrażliwości. Myślę, że właśnie tutaj plasuje się tekst Joli Szymańskiej, a nie na przecięciu: za aborcją/przeciwko aborcji. Misją Aletei jest szukanie tego, co łączy, a nie co dzieli, więc w tej perspektywie początek tekstu, przyznaję, nie był z nią zgodny. Dlatego artykuł został przeredagowany.” – redaktor naczelna portalu Aleteia Anna Sosnowska.

Przeredagowany został fragment, w którym red. Jola Szymańska poinformowała o wyroku uniewinniającym w sprawie człowieka, który zdewastował wystawę pro-life. Sugerowała przy tym, że po tej decyzji sądu należy zastanowić się nad tym jak powinny wyglądać działania obrońców życia. Działacze pro-life zauważyli jednak, że redaktor katolickiego portalu posłużyła się jednym wyrokiem, a to właśnie obrońcy życia wygrali w sądach zdecydowaną większość spraw, a o tym nie wspomniano na portalu Aleteia. Jak zauważyła Karlina Jurkowska działacz Fundacji PRO – prawo do życia w tekście wprowadzano także w błąd czytelników portalu sugerując, że zdjęcia używane na plakatach pochodzą z lat 60-tych. Było to kłamstwo szerzone przez działaczy partii Razem, które obalone zostało już dawno temu. Zmienione zostało też zdjęcie pokazujące w niekorzystny sposób obrońców życia posługujących się drastycznym przekazem. Nie ma wątpliwości, że tekst red. Joli Szymańskiej uderzał w ludzi, którzy jako chyba jedyni w Polsce wychodzą tak często i regularnie na ulicę przekonując przy tym Polaków do postawy godnej względem każdego dziecka nienarodzonego. Do tej pory prawną ochronę życia mają tylko wybrane dzieci nienarodzone, co jest dyskryminacją ze względu na pochodzenie czy stan zdrowia.

Mariusz Piotrowski jeden z liderów obrony życia na Śląsku, który wystosował list otwarty do portalu Aleteia tak skomentował dla nas całą sprawę.
„Nie możemy pozwolić sobie na popełnienie błędów zachodu w sprawie aborcji, a jednym z najbardziej rażących była zgoda na narzucenie sobie strategii obrony życia napisanej przez środowiska odpowiedzialne za wyjęcie spod ochrony prawnej ludzi najbardziej bezbronnych. Na zachodzie mamy mnóstwo organizacji pomagających, ale praktycznie nie istnieją te, które odważnie pokazywałyby jak wielką zbrodnią jest aborcja. Działania takich organizacji jak Fundacja PRO – prawo do życia czy Fundacja Życie i Rodzina są tak samo ważne dla sprawy obrony życia jak wszystkie inne organizacje pomagające w opiece nad osobami niepełnosprawnymi czy opiekującymi się dziećmi i całymi rodzinami jak np. Fundacja Małych Stópek. Przeciwstawianie sobie tych dwóch ważnych fundamentów, które są gwarantem nadchodzących zmian prawnych w kwestii obrony życia od poczęcia jest godne pożałowania i wpisuje się w próbę destabilizacji środowiska pro-life w Polsce. Dlatego cieszę się z decyzji Redaktor Naczelnej portalu Aleteia. Pragnę skorzystać z okazji i pozdrowić całą redakcję.” – śląski działacz ruchów pro-life Mariusz Piotrowski
Sprawa obrony życia budzi wiele kontrowersji nie tylko w przestrzeni opinii społecznej, ale jak widać również w środowisku związanym z Kościołem Katolickim, które w tej sprawie powinno integrować działaczy obrony życia, a nie dzielić ich szukając dziury w całym. W powstałe zamieszaniu najbardziej cierpią dzieci, które zgodnie z prawami człowieka nie powinny być jako słabsze wykluczane z prawnej ochrony.

mac.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!